Pod koniec ub.r. marszałek Sejmu Marek Kuchciński zmienił zarządzenie, mówiące o dostępie dziennikarzy z przepustkami do kuluarów sejmowych. Wówczas zakazano operatorom kamer i fotoreporterom wstępu do kuluarów. Z kolei w styczniu weszło w życie zarządzenie, które zamknęło je dla wszystkich dziennikarzy. Zagrodzono też wejścia do korytarza, przy którym znajdują się gabinety marszałka i jego zastępców. Marszałek Sejmu motywował swoją decyzję prośbą posłów oraz względami bezpieczeństwa.
Teraz, przedstawiciele mediów protestują w związku z informacją o planach dalszego ograniczenia swobody poruszania się przedstawicieli mediów w budynkach parlamentu.
Czytaj też:
Szefowie mediów przeciwko ograniczeniom swobody dziennikarzy w Sejmie