Niespodziewana rezygnacja premiera
55-letni John Key, 5 grudnia niespodziewanie złożył rezygnację z urzędu, który pełnił nieprzerwanie od 2008 roku. Swoją decyzję uzasadnił „względami rodzinnymi”. Key powiedział, że w ciągu ośmiu lat sprawowania urzędu premiera nie poświęcał dostatecznie dużo czasu swoim najbliższym, a także, że jego dzieci „doświadczyły ogromnej presji i ingerencji mediów w prywatne życie”.
Key cieszy się w Nowej Zelandii dużą popularnością i oczekiwano, że będzie kandydował w wyborach parlamentarnych w przyszłym roku, pomimo przegranego referendum z ubiegłego roku. Key promował wtedy zmianę obecnego wyglądu flagi państwa, ale obywatele zdecydowanie odrzucili ten pomysł.
Zmiany w parlamencie Nowej Zelandii
Bill English jest w nowozelandzkim parlamencie od 1990 roku, był jedynym kandydatem do objęcia urzędu premiera. Decyzja w tej sprawie zapadła w zeszły poniedziałek, podczas posiedzenia Konserwatywnej Partii Narodowej w Wellington. Podczas konferencji prasowej w budynku parlamentu, English zaznaczył, że jest „podekscytowany wyborem”, ale także „pełen pokory”.
Na stanowisku wiceszefa rządu, nowego premiera zastąpi Paula Bennet, dotychczasowa minister ds. budownictwa socjalnego, służb ministerialnych i zmian klimatycznych. Z kolei nowym ministrem finansów ma zostać Steven Joyce, obecnie pełniący funkcję ministra ds. rozwoju gospodarczego.
Jako premier, English wybierze datę przyszłorocznych wyborów – przypuszczalnie odbędą się one we wrześniu.