W rozmowach, które rozpoczęły się w Senacie po godz. 22:00, uczestniczyli m.in. dziennikarze PAP, Onetu, „Gazety Wyborczej”, „Gazety Polskiej” i tygodnika „wSieci”. Spotkanie transmitował na Facebooku obecny na miejscu Sławomir Nitras z PO.
– Zasady, które obowiązywały, obowiązują dalej, a o nowych rozwiązaniach będziemy rozmawiać w poniedziałek o godz. 12:00. Jednocześnie będę rozmawiał z marszałkiem Kuchcińskim na temat możliwości skrócenia terminu zakazu wstępu do parlamentu dla dziennikarzy – powiedział Karczewski po spotkaniu z przedstawicielami mediów.
Dodał, że „intencją Prawa i Sprawiedliwości, marszałka Marka Kuchcińskiego jest to, aby usprawnić pracę dziennikarzy, aby poprawić warunki ich pracy”.
„Żadnych kompromisów”
Redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis oświadczył na Twitterze, że jego redakcja nie będzie prowadzić żadnych rozmów na temat pracy dziennikarzy w Sejmie.
Wcześniej Polska Agencja Prasowa podała, że na zorganizowanie szybkiego spotkania z przedstawicielami mediów naciskał prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Czytaj też:
Nieoficjalnie: Kaczyński chce szybkiego spotkania z dziennikarzami
Kryzys parlamentarny trwa od piątku. Awantura rozpoczęła się po tym, jak marszałek Marek Kuchciński wykluczył z obrad Michała Szczerbę (PO). Politycy opozycji zablokowali mównicę sejmową, w związku z czym marszałek Sejmu podjął decyzję o przeniesieniu posiedzenia do Sali Kolumnowej. Tam przegłosowano poprawki do budżetu i ustawę dezubekizacyjną, która obniża emerytury byłym funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL. Opozycja przekonuje, że głosowanie odbyło się nielegalnie i bez kworum. Lider PO Grzegorz Schetyna zapowiedział już złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury.
Czytaj też:
„Majdan”, „Jarek ch*j” i generał WSI. Relacja spod Sejmu