Komorowski o ataku "obrońców demokracji" na Pawłowicz: Miałem satysfakcję

Komorowski o ataku "obrońców demokracji" na Pawłowicz: Miałem satysfakcję

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski, protest KOD i opozycji
Bronisław Komorowski, protest KOD i opozycji Źródło: PAP / Marcin Obara
Miałem wczoraj satysfakcję, oglądając jedną ze znanych pań posłanek partii rządzącej, gdy czmychała z polskiego Sejmu pod eskortą policji - mówił dziś podczas protestu Komitetu Obrony Demokracji i opozycji były prezydent Bronisław Komorowski.

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości relacjonując na serwisie społecznościowym, swój piątkowy powrót, kiedy przed gmachem parlamentu protestowali "obrońcy demokracji". "Posłuchali widać wcześniejszych wezwań posła Niesiołowskiego, który wskazując mnie obelżywie z nazwiska, wezwał kodowców by mnie atakowali" – napisała posłanka PiS. Jak dodała, była obrzucana plastikowymi butelkami, szarpano ją, lżono i używano stadionowych tub, by ją ogłuszyć.

Czytaj też:
Pawłowicz: Obrońcy demokracji napadli mnie przed północą po wyjściu z Sejmu

Do incydentu odniósł się dziś były prezydent Bronisław Komorowski. Podczas manifestacji opozycji i KOD wyraził... zadowolenie. – Miałem wczoraj satysfakcję, oglądając jedną ze znanych pań posłanek partii rządzącej, gdy czmychała z polskiego Sejmu pod eskortą policji – mówił, a Kijowski skandował "PiS to tchórze!".

Warto zauważyć, że obok prezydenta stała Barbara Nowacka, która zawsze ma usta pełne frazesów o prawach kobiet. W obronie posłanki Pawłowicz jednak nie stanęła. Może wychodzi z tego samego założenia co Krystyna Janda?

Czytaj też:
Janda: Kiedy patrzę na kobiety służące partii PiS, to odechciewa mi się wszelkiej miłości do kobiet


Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także