Po emisji „Puczu” w TVP1. Semka: Film udokumentował skalę agresji PO

Po emisji „Puczu” w TVP1. Semka: Film udokumentował skalę agresji PO

Dodano: 
Antyrządowy protest KOD i opozycji w Warszawie
Antyrządowy protest KOD i opozycji w WarszawieŹródło:Flickr/Platforma Obywatelska RP/CC BY-SA 2.0
W niedzielę wieczorem Telewizja Polska wyemitowała film dokumentalny „Pucz”, opowiadający o kryzysie sejmowym. Zdaniem publicysty „Do Rzeczy” Piotra Semki film pokazał „jak bardzo chciano Majdanu na Wiejskiej” i udokumentował skalę agresji Platformy Obywatelskiej.

Reżyserką „Puczu” jest Ewa Świecińska, druga reżyserka „Smoleńska”, a także autorka takich filmów dokumentalnych jak „Świątynia”, „Święty z marginesu” czy „Bal”. Emisję filmu, który opowiada o ostatnich wydarzeniach w Sejmie, zapowiedział prezes TVP Jacek Kurski. W „Puczu” jest mowa m.in. o okupacji sali plenarnej przez opozycję i zamachu stanu.

twitter

Swoimi wrażeniami po obejrzeniu filmu podzielił się na Twitterze Piotr Semka. „Nie będę wchodził w definicyjne spory na temat znaczenia słowa Pucz. To co ważne, że film Świecińskiej pokazał jak łatwo można rozkręcić emocje w 24 godziny. I udokumentował skalę agresji PO. Autorka mogła podarować sobie ileś łopatologii i nie musiała nadużywać dramatycznej muzyki. Ale dopiero skondensowanie migawek z 16 na 17 grudnia przypomniało, jak bardzo chciano Majdanu na Wiejskiej. Nie odniosłem wrażenia, że w filmie motyw ewentualnego wpływu Rosji jest jednoznaczny, że PO spiskowała z Kremlem. Wskazuje raczej jak łatwo i dolegliwie Putin może włączyć się w taki spór wewnętrzny w Polaków” – napisał publicysta „do Rzeczy”.

twitter

Awantura w Sejmie rozpoczęła się 16 grudnia ub. r. po tym, jak marszałek Marek Kuchciński wykluczył z obrad Michała Szczerbę z PO, a później przeniósł obrady do Sali Kolumnowej, gdzie przegłosowano m.in. ustawę budżetową. Posłowie Platformy i Nowoczesnej rozpoczęli wówczas blokadę mównicy sejmowej, która zakończyła się w czwartek, 12 stycznia.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także