12-latek utonął na basenie. Kuratorium sprawdza uprawnienia opiekunów

12-latek utonął na basenie. Kuratorium sprawdza uprawnienia opiekunów

Dodano: 
Wypadek miał miejsce na basenie w miejscowości Wisła
Wypadek miał miejsce na basenie w miejscowości WisłaŹródło:PAP / fot. Maciej Kulczyński
Po wypadku na basenie w Wiśle, katowickie kuratorium sprawdza jak opiekunowie zajmowali się dziećmi oraz czy mieli odpowiednie uprawnienia.

Grupa 19 chłopców, przebywających na zimowisku w Wiśle, udała się na basen, towarzyszyło im dwóch dorosłych opiekunów. Nagle pod wodą znalazło się dwóch chłopców, jeden z nich – 12 Rafał – nie przeżył, drugi – 12 Dominik – walczy o życie w szpitalu. Okazuje się, że ratownika nie było w tym czasie w pobliżu wody. Do wypadku doszło 17 stycznia w ośrodku sportowym w Wiśle, w województwie śląskim.

Obecnie chłopiec, który przeżył wypadek znajduje się w stanie śpiączki farmakologicznej i nie wiadomo kiedy będzie wybudzony. Nie wiadomo też jaki będzie jego stan po wybudzeniu, ponieważ trudno określić jak długo znajdował się pod wodą.

Służby przesłuchują obecnie uczestników kolonii z pomocą psychologiczną. Z wstępnych ustaleń wynika, że kiedy dzieci się kąpały ratownika nie był przy basenie. Dyrekcja obiektu twierdzi, że to opiekunowie powinni czuwać nad bezpieczeństwem dzieci, natomiast policja podkreśla, że nad bezpieczeństwem dzieci powinien czuwać ratownik.

Sprawę bada też katowickie kuratorium, które sprawdza uprawnienia opiekunów.

Źródło: TVN24 / TVP Info/DoRzeczy.pl
Czytaj także