Tak kupował minister Sikorski. Milionowe straty Skarbu Państwa

Tak kupował minister Sikorski. Milionowe straty Skarbu Państwa

Dodano: 
Radosław Sikorski, były szef MSZ
Radosław Sikorski, były szef MSZ
Z powodu decyzji byłego ministra spraw zagranicznych Skarb Państwa stracił ponad 22 mln złotych. To kwota, jaką zapłacono za należącą do ambasady brytyjskiej rezydencję, mieszczącą się przy ul. Bagatela 5, 200 metrów od Belwederu. Wskutek niedopatrzeń podczas transakcji pominięto fakt, że działka, na której stoi rezydencja, oddana została Brytyjczykom w użytkowanie wieczyste, którego termin wygasałby w 2040 roku, a wówczas rezydencja wróciłaby w ręce Skarbu Państwa.

Budynek, niegdyś pełniące funkcje reprezentacyjne dla ambasadora, od 2003 roku pozostawał niewykorzystany, ponieważ jego lokalizacja umożliwiała przeprowadzenie na niego ataku terrorystycznego z wykorzystaniem samochodu – pułapki. Ambasador został przeniesiony do bezpieczniejszej rezydencji, a zgodnie z planami poprzedniej administracji rządowej, budynek przy ul. Bagatela miał zostać przekształcony w duży obiekt reprezentacyjny, wykorzystywany przy okazji wizyt przedstawicieli innych państw.

Ostateczną decyzję w sprawie zakupu rezydencji ambasadora podjęto w 2013 roku, kiedy szefem MSZ był Radosław Sikorski. Wtedy też okazało się, że zmieniła się koncepcja dotycząca wykorzystania budynku – teraz miała zostać przekształcona w luksusowe centrum konferencyjno-recepcyjne. Kiedy jednak sprzedaż została sfinalizowana, a prace budowlane ruszyły, wyszło na jaw, że z powodu wad planów inwestycyjnych dotyczących wykorzystania obiektu, braku środków w budżecie oraz nieuwzględnieniu kosztów przedsięwzięcia, projektu nie można zrealizować.

Negocjacje w tej sprawie ze stroną brytyjską prowadzili ówczesny dyrektor generalny służby zagranicznej Mirosław Gajewski oraz Tomasz Łukaszczuk – dyrektor infrastruktury NFZ. Ambasada brytyjska, zapytana o brak informacji z jej dotyczących stanu prawnego działki, tak skomentowała tę transakcję: „Nasze nieruchomości stale podlegają przeglądowi, abyśmy mieli pewność, że pieniądze brytyjskiego podatnika są dobrze wykorzystywane oraz że wydatki te pozwalają nam najefektywniej promować interesy Wielkiej Brytanii na całym świecie. Wyrazem tego procesu była sprzedaż poprzedniej Rezydencji Ambasadora w Warszawie w 2013 roku”.

Aktualnie MSZ szuka zastosowania dla działki. Rezydencję, która się na niej znajdowała, trzeba było natychmiast rozebrać ze względu na obecność azbestu w jej konstrukcji. Obowiązujące plany zagospodarowania przestrzennego nakazują również, że 60 proc. działki musi pozostać terenem zielonym, czyli nie może na niej zostać zbudowany duży budynek.

Nieprawidłowości ujawniono podczas audytu w 2016 roku. 20 grudnia 2016 do prokuratury wpłynęło zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do prokuratury.

Źródło: TVP Info
Czytaj także