Poruszający list Szewacha Weissa dostępny w jęz. francuskim i angielskim

Poruszający list Szewacha Weissa dostępny w jęz. francuskim i angielskim

Dodano: 
Prof. Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce
Prof. Szewach Weiss, były ambasador Izraela w PolsceŹródło:PAP/Grzegorz Michałowski
Publicysta Olivier Bault na portalu Visegrád Post oraz szwajcarskim Les Observateurs opublikował poruszający list prof. Szewacha Weissa "Moja Polska", który pod koniec stycznia ukazał się w czwartym numerze tygodnika "Do Rzeczy". Dzięki tłumaczeniu na jęz. francuski i angielski ma szansę trafić do żydowskich środowisk poza granicami naszego kraju.

Pomysł przetłumaczenia listu pojawił się ze względu na chęć dotarcia do żydowskich środowisk we Francji, które, jak uważa Olivier Bault, "wydają się być, obok amerykańskich, najbardziej uprzedzone do Polski, której historię znają słabo"."Skutek jest taki, że wizerunek Polaka-antysemity patrzącego biernie, a nawet z pewnym zadowoleniem, w czasie wojny na eksterminację żydów, wciąż istnieje we Francji" – dodaje.

Jak podkreśla publicysta, list Szewacha Weissa "stanowi bardzo ciekawe świadectwo o Polsce dawnej i dzisiejszej w kontekście stosunków polsko-żydowskich".

Visegrád Post publikuje wszystkie artykuły zarówno w języku francuskim, jak i angielskim. Link do publikacji: visegradpost.com. Artykuł ukazał się również na szwajcarskim portalu Les Observateus. Link do strony: lesobservateurs.ch.

"Moja Polska"

"Polska była dla mnie naturalnym wyborem, gdy po latach służby w Knesecie, w tym byciu jego przewodniczącym, rozpoczynałem pracę ambasadora. Sam wybrałem właśnie Polskę. Był to powrót do mojej, a właściwie do kilku moich Polsk" – pisał pod koniec stycznia na łamach "Do Rzeczy" Szewach Weiss.

Wspominał m.in. dzieciństwo w wielokulturowej Polsce galicyjskiej. "Polska mojego dzieciństwa żyje we mnie cały czas. Zawsze wrażenie robiły na mnie chmury na polskim niebie. Czasami są one czarne i przywodzą na myśl ciemności miejsc, w których ukrywali nas Sprawiedliwi wśród Narodów Świata. Wspominam podwójne ściany naszego domku, które pozwoliły nam się schronić i przetrwać. Kiedy podróżuję po Polsce i widzę wiejską kapliczkę, zawsze przypomina mi się kapliczka, w której naszą rodzinę ukryła rodzina Góralów. Pamiętam, że wchodziły do niej jaszczurki. Mówiłem wtedy do mojej mamusi: „Szkoda, że nie urodziłem się jaszczurką. Byłbym wtedy wolny, nie musielibyśmy tutaj siedzieć zamknięci”. Jednak przebywając wtedy w tym zamknięciu, wszyscy czuliśmy, jak wiele zrobiła dla nas rodzina, która nas tam ulokowała" – wspomina.

Szewach Weiss zaznacza również, że polska młodzież "jest jego nadzieją". "To pokolenie, które staje przed realizacją tych wielkich celów i wyzwań związanych z przesłaniem: „Nigdy więcej!”. Czuję, że ci młodzi ludzie darzą mój naród sympatią i mają mnóstwo współczucia do tej wielkiej niesprawiedliwości i okropnej zagłady, która spotkała Żydów na polskiej ziemi podczas niemieckiej okupacji" – podkreśla w publikacji.

"Kiedy po 1989 r. Polska odnowiła swoją demokrację i parlamentaryzm, stosunki z Izraelem układają się bardzo dobrze. Dbamy o nie na podstawie pamięci, totalnej prawdy o tym, co było dobre, ale i co było złe, pamiętając zawsze o Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, którzy są moimi prywatnymi bohaterami, bohaterami narodu żydowskiego i stają się bohaterami całego moralnego świata. Odznaczenie odebrane w Jerozolimie (Order Orła Białego – red.) z rąk prezydenta Andrzeja Dudy nie jest nagrodą polityczną, nie pochodzi ze strony prawicy ani lewicy. Tyle lat żyliśmy obok siebie, potem przez sześć lat pod okupacją niemiecką prawie wszystko się skończyło. Teraz, na ruinach przeszłości, próbujemy odnowić te stosunki po to, by przyszłe pokolenia pamiętały, że naród żydowski przez wiele lat rozwijał się na ziemiach polskich. I, niestety, również umierał z powodu paskudnego faszyzmu, którego i Żydzi, i Polacy byli ofiarami" – czytamy w liście Szewacha Weissa.

Czytaj też:
Order Orła Białego dla Szewacha Weissa. „Profesor jest synem narodu żydowskiego i polskiej ziemi”
Czytaj też:
Prof. Weiss: Nie można ciągle mówić o Polsce źle

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także