UOKiK zajął się suplementami diety

UOKiK zajął się suplementami diety

Dodano: 
darmowe leki dla seniorów
darmowe leki dla seniorów
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) postanowił przyjrzeć się reklamom suplementów diety. UOKiK zauważył, że wykorzystywanie w nich wizerunku farmaceuty lub pedagoga szkolnego, stanowi nadużycie i może wprowadzać konsumentów w błąd co do działania reklamowanych produktów.

Urząd wskazał, że suplementy diety są produktami spożywczymi, które jedynie uzupełniają dietę o witaminy i składniki mineralne, dlatego reklamowanie ich jako produktów leczniczych jest bezprawne. Zamieszczanie w reklamach przekazów sugerujących, że suplementy diety powodują np. utratę wagi lub przyspieszenie poprawy stanu zdrowia jest wprowadzaniem klientów w błąd.

UOKiK wszczął postępowania przeciwko przedsiębiorstwom Aflofarm Farmacja Porcja i Logihub. Pierwsza z firm wprowadziła na rynek suplement pod nazwą Magmisi i reklamowała go w sposób sugerujący, że produkt działa z bezwzględną skutecznością. Suplement według reklamy poprawia koncentrację u dzieci oraz ich odporność na stres, co dodatkowo ma być uwiarygodnione przez wykorzystanie w reklamie autorytetu pedagoga szkolnego, choć nie może on być ekspertem w tej dziedzinie.

Firmie Logihub zarzucono, że w reklamie produktu pod nazwą Green Magma stwierdzono, że działa on „przeciwzapalnie”, pomimo że nie jest lekiem. Co więcej w spocie zasugerowano, że przy pomocy tego środka można zrzucić nawet do 20 kg. Nieprawidłowa w interpretacji Urzędu była również strategia reklamowania produktu, przyjęta przez producenta, który informował, że w ograniczonym czasie produkt jest objęty specjalną, niższą ceną. Jak się okazało, pomimo tej informacji cena przez cały czas pozostawała taka sama.

UOKiK prowadzi od 2016 roku dodatkowo trzy postępowania, dotyczące reklam suplementów. Zarzuty postawiono firmom Aflofarm Farmacja Polska, Walmark oraz Olimp Laboratories.Czytaj też:
NIK: suplementy diety na cenzurowanym

Postępowania mogą zakończyć się przyjęciem zobowiązania złożonego przez przedsiębiorców lub stwierdzeniem stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów. W konsekwencji, UOKiK może nałożyć na producentów kary finansowe w maksymalnym wymiarze 10 proc. obrotu danego przedsiębiorcy oraz nakazem usunięcia trwających skutków naruszenia.

twitter

Źródło: UOKiK
Czytaj także