Dopytywana o ten scenariusz nakreślony przez Platformę Obywatelską, stwierdziła, że "to nie przez PO został napisany ten scenariusz, ale przez autorów tej ustawy, która mówi o sieci szpitali".
– Chcę panu powiedzieć, ze poprzednik pana ministra Radziwiłła – ten wywodzący się ze środowiska Prawa i Sprawiedliwości – śp. prof. Religa, miał taką cywilną odwagę, i wtedy, kiedy ten projekt o sieci szpitali już funkcjonował w latach 2005–2007, miał odwagę wyjść i powiedzieć: To będzie się wiązało z zamknięciem co najmniej 300 szpitali. Natomiast ten minister, który obecnie nam panuje w ministerstwie zdrowia, oczywiście czaruje i opowiada, że ta reforma ma uzdrowić nagle nas wszystkich, skrócić kolejki, lekarze będą szczęśliwi, samorządowcy będą szczęśliwi – mówiła.
"W takim razie, czy pani będzie miała taką cywilną odwagę, o której pani mówi, i może pani dzisiaj obiecać, że jeśli ustawa wejdzie w życie, a te 200-300 szpitali nie będą zlikwidowane, to pani nigdy więcej nie wystartuje w żadnych politycznych wyborach?" – dopytywał dziennikarz.
– Świetne pytanie. Ale dzisiaj trzeba zapytać o odpowiedzialność tych, którzy rządzą, a nie opozycję. Wiem, ze to jest fajna rzecz – lepiej oczywiście opozycję atakować, bo tak jest wygodniej. (...) My co swoje, odebraliśmy – wtedy swoją krytykę jako minister zdrowia odbierałam z godnością. Chce panu powiedzieć, że dzisiaj pan minister Radziwiłł jest tą osobą, która próbuje urządzić życie Polakom. I jednego jestem pewna, że w tym szpitalu powiatowym – czyli najniższego stopnia referencyjności – w którym dzisiaj jest chirurgia, interna, jest również pediatria, to tej pediatrii nie będzie. A wie pan dlaczego jej nie będzie? Bo będą oddzielne specjalistyczne szpitale pediatryczne, więc już na pewno znika oddział i nikt ich nie przywróci – odpowiedziała wymijająco.
Rząd przyjął dziś projekt ustawy o sieci szpitali. Ustawa wejdzie w życie 1 października. Zdanie odrębne złożył Jarosław Gowin. – Nie podzielam jego obaw i nie rozumiem zastrzeżeń – mówiła na konferencji prasowej premier Beata Szydło.
Czytaj też:
Ustawa o sieci szpitali od 1 października. Gowin zgłosił zdanie odrębne