"Oszczerstwo na oszczerstwie i oszczerstwem pogania". O. Rydzyk zabiera głos ws. publikacji na swój temat

"Oszczerstwo na oszczerstwie i oszczerstwem pogania". O. Rydzyk zabiera głos ws. publikacji na swój temat

Dodano: 
Ojciec Tadeusz Rydzyk
Ojciec Tadeusz Rydzyk Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Radio Maryja już 26 rok służy Panu Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie, narodowi polskiemu. (...) Dzieła te istnieją i rozwijają się mimo ogromnego – od początku do dziś – ataku ze strony libertyńskiej, lewackiej. Mimo rzucanych kłód administracyjnych, kłamstw i oszczerstw rozpowszechnianych przez media i propagandę, także szeptaną. W tych dniach jest następne uderzenie - pisze ojciec Tadeusz Rydzyk po artykule opublikowanym na łamach tygodnika "Wprost".

W najnowszym numerze tygodnika "Wprost" pojawił się artykuł o znamiennym tytule "Ojciec milioner". Autor przekonuje w nim, że z przeanalizowanych przez niego sprawozdań finansowych biznesów o. Tadeusza Rydzyka wynika, że zakonnik dysponuje majątkiem, który zapewniłby mu miejsce w pierwszej setce najbogatszych Polaków.

Czytaj też:
O. Rydzyk wśród najbogatszych Polaków?

"Kłamstwo na kłamstwie"

Na publikację zareagował sam ojciec Rydzyk, który w opublikowanym dziś oświadczeniu napisał: "Radio Maryja już 26 rok służy Panu Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie, narodowi polskiemu. Przy nim wyrosły z potrzeby serca następne media i dzieła ewangelizacyjne, w tym uczelnia, telewizja, „Nasz Dziennik” i sanktuarium – wotum wdzięczności za Ojca Świętego Jana Pawła II. Ostatnio powstał, i mam nadzieję na jego rozwój, instytut im. św. Jana Pawła II „Pamięć i Tożsamość”. To wszystko powstaje dzięki łasce Bożej, Matce Najświętszej i współpracy – modlitwie i pomocy ludzi rozumiejących wagę mediów polskich i katolickich, wagę ewangelizacji".

W dalszej części oświadczenia zakonnik podkreśla, że "dzieła te istnieją i rozwijają się mimo ogromnego – od początku do dziś – ataku ze strony libertyńskiej, lewackiej", "mimo rzucanych kłód administracyjnych, kłamstw i oszczerstw rozpowszechnianych przez media i propagandę". Tekst w tygodniku "Wprost" ojciec Rydzyk uznaje za kolejne tego rodzaju uderzenie. "Zaczęło się od artykułu w piśmie, które niejeden raz nas atakowało. Atakowało Kościół, szkaradnie atakowało, również z obrzydliwymi, świętokradzkimi ilustracjami. Zaczęło się od artykułu w tych dniach: „Ojciec milioner”. I poszło dalej w mediach libertyńsko-lewackich, poszło w internecie. Idzie na cały świat. Jest to kłamstwo na kłamstwie, ba – oszczerstwo na oszczerstwie i oszczerstwem pogania" – czytamy.

"Modlę się o przemianę ich sumień"

Dyrektora Radia Maryja i TV Trwam tłumaczy, że jego reakcja na ten atak ogranicza się do modlitwy. "Modlę się za czyniących to, proszę o przemianę ich sumień. Przecież oni też staną przed Panem Bogiem. Tak, siostry i bracia, staniemy wszyscy. I o modlitwę proszę też Was. Proszę o modlitwę za naszą Ojczyznę, za wszystkich Polaków. Kłamstwem, oszczerstwem, wzbudzaniem nienawiści buduje się przepaść pomiędzy ludźmi a Panem Bogiem" – pisze ojciec Tadeusz Rydzyk i dodaje: "Cóż mogę jeszcze uczynić? Dalej zapraszam Was – przyjeżdżajcie i zobaczcie, co zostało dzięki Łasce Bożej i Wam uczynione przez 25 lat. To wszystko jest świadectwem, dziełem wierzących Polaków. Czy Radio Maryja, TV Trwam nadające na cały świat, Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, wydawnictwa, świątynia – wotum wdzięczności za św. Jana Pawła II, wszystkie wydawane pisma, książki, „Nasz Dziennik” – czy to prywatna własność kogokolwiek z nas tu posługująch? Obserwujcie nas, ile godzin, dni i nocy pracujemy, służymy. I to bez grosza zapłaty, bo przecież jesteśmy zakonnikami".

Ojciec Rydzyk podkreśla, że oczywiście wszystkie te dzieła kosztują i nie są to kwoty małe. "Ale porównajcie choćby tylko siedziby naszych mediów z siedzibami lewackich, które nas atakują. Zresztą byłoby dużo mówić. Nawet wpływy z reklam, także również teraz, niestety, od spółek Skarbu Państw to dla mediów liberalno-lewicowych miliardy. Teraz, w czasie tych przemian. A TV Trwam? Oni mówią, że dostajemy miliony. TV Trwam w porównaniu z nimi – z tymi lewackimi mediami – otrzymuje grosze. Tak silne, również w obecnej rzeczywistości są powiązania ludzi i ich interesów" – wskazuje.

"Oni nie darują przełamania ich monopolu na mediów. Zabiją cię"

W oświadczeniu czytamy także, że mimo wielu oszczerstw pod adresem Radia Maryja, najbardziej chwytliwe są te dotyczące pieniędzy. "Gdy zaczynało się Radio, pewien kapłan z Europy Zachodniej powiedział mi: „Oni ci tego nie darują – oni nie darują przełamania ich monopolu na media. Ja znam ich struktury. Oni cię zabiją”. Zapytałem: „Jak?”. Odpowiedział: „Przez media. Zabiją Twoje dobre imię, zabiją społecznie”. I zabijają przez wszystkie lata od chwili powstawania Radia Maryja – w prasie, w radiu, telewizji, internecie, w kabaretach, w książkach, w propagandzie szeptanej każdego dnia, codziennie, w różnych mediach, w różnych okolicznościach z różnym nasileniem" – pisze zakonnik.

"Ale wiemy, komu służymy. Wiemy, jak mało jest mediów prawdziwie prawicowych, katolickich, prawdziwie polskich" – dodaje. Ojciec Rydzyk w imieniu wszystkich których dziełem są m.in. Radio Maryja prosi o modlitwę, aby nigdy się nie poddali, aby otrzymali łaskę wytrwałości i radosnej służby Bogu, prawdzie, Kościołowi, narodowi polskiemu. "Bo bez Pana Boga, bez prawdy jest nihilizm, nie ma pokoju, nie ma szczęścia. Prosimy Was dalej o modlitwę i systematyczną pomoc. Utrzymanie tych dzieł to ogromny koszt. Każdego miesiąca to ponad 2,5 mln zł – tylko pobytu w eterze Radia i Telewizji, które nadają na cały świat" – czytamy.

"A teraz mamy następny duży wydatek i to nas martwi – kupno kamer telewizyjnych. A kamera telewizyjna – bez obiektywu – kosztuje ok. 250 tys. zł. skąd na to wziąć? Dotychczasowe kamery muszą już być wymienione. Ale pytanie: czy miliony słuchaczy i telewidzów nie mogą systematycznie pomagać? Utrzymają, jeśli kochają Pana Boga, Kościół i Polskę. Bez mediów katolickich i polskich kościoły będą wnet puste, opustoszeją. A i Polski nie będą ludzie sobie cenić. Niech Pan Jezus i Matka Najświętsza umacniają nas i usprawniają do obrony prawdy, do głoszenia prawdy Ewangelii" – kończy zakonnik.

Przypomnijmy, że wczoraj w obronie ojca Tadeusza Rydzyka stanął publicysta tygodnika "Do Rzeczy" Tomasz Terlikowski, który działanie dziennikarza "Wprost" określił jako tani antyklerykalizm.

Czytaj też:
"Antyklerykalizm, nawet idiotyczny, zawsze dobrze się sprzeda". Terlikowski o doniesieniach dot. o. Rydzyka

Źródło: Radio Maryja
Czytaj także