Żydowska córka Trumpa
  • Tomasz P. TerlikowskiAutor:Tomasz P. Terlikowski

Żydowska córka Trumpa

Dodano: 
Ivanka Trump
Ivanka Trump Źródło: fot . JONATHAN ERNST/REUTERS/FORUM
Amerykańskie media mają nowy temat. Zastanawiają się, dlaczego Donald Trump nie potępił antysemityzmu, i budują piętrowe argumentacje, by udowodnić, że jest on – a jakże! – antysemitą. Kłopot z dowiedzeniem tej tezy jest jeden: ukochana córka prezydenta jest… ortodoksyjną żydówką.

Faszysta, nazista, rasista i seksista – to wszystko już w debacie politycznej Stanów Zjednoczonych było. Nie ma chyba obelgi, która nie poleciałoby w kierunku Donalda Trumpa. Teraz zaś do długiej listy wyzwisk dodano nowe: antysemita. Poważni publicyści zastanawiają się, dlaczego Trump nie potępił antysemityzmu, dlaczego nie chciał tłumaczyć się z rzekomego związku między jego wyborem a wzrostem antysemickich ataków w USA. I coraz bardziej otwarcie sugerują, że powodem jest… głęboko ukrywany antysemityzm Trumpa.

Kłopot z udowodnieniem tej tezy jest tylko jeden, ale za to zasadniczy. Jest nim ukochana córka Donalda Trumpa, Ivanka. Tak się bowiem składa, że jest ona ortodoksyjną żydówką. W 2009 r., jeszcze przed ślubem z Jaredem Kushnerem, zdecydowała się na konwersję na ortodoksyjny judaizm, a później wzięła żydowski ślub. Od tego momentu formalnie należy do żydowskiej ortodoksyjnej kongregacji Kehilath Jeshurun w Nowym Jorku. Grupa ta należy do niewielkiego – bo obejmującego zaledwie 3 proc. wszystkich amerykańskich żydów – nurtu tzw. nowoczesnej ortodoksji. Jej członkowie praktykują wszystkie fundamentalne ortodoksyjne rytuały, w tym koszerne jedzenie czy świętowanie szabatu (co wcale nie jest oczywiste w przypadku judaizmu reformowanego lub rekonstrukcjonistycznego), a w odróżnieniu od wspólnot chasydzkich niekoniecznie noszą strój wyróżniający
ich w amerykańskim społeczeństwie i świetnie funkcjonują w nowoczesnym społeczeństwie. (...)

Oficjalnie wyznawany judaizm w wersji ortodoksyjnej w niczym nie zmienia niezmiernie liberalnych poglądów Jareda Kushera i Ivanki Trump. Oboje, i to sporymi donacjami, wspierają organizacje gejowskie. A w 2011 r. Ivanka i jej mąż uczestniczyli w zbieraniu funduszy na rzecz progejowskiej organizacji Freedom To Marry. Jej twórca, Evan Wolfson, zupełnie otwarcie przekonywał, że celem tej organizacji wcale nie jest zmiana prawa, lecz „zmiana społeczeństwa”, takie jego zreformowanie, by heteroseksualny wzorzec życia małżeńskiego przestał być dominujący.

Całość dostępna jest w 9/2017 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także