Kurdyjka skazana na prawie 3 lata więzienia. Jej obraz nie spodobał się władzom w Ankarze

Kurdyjka skazana na prawie 3 lata więzienia. Jej obraz nie spodobał się władzom w Ankarze

Dodano: 
Turecka Wiosna
Turecka Wiosna
Kurdyjska malarka i dziennikarka Zehra Dogan została skazana na 2 lata, dziewięć miesięcy i 22 dni pozbawienia wolności za to, że namalowała obraz uderzający w turecki rząd. Na obrazie przedstawiono zniszczenia wojenne dokonane przez tureckie siły zbrojne. Zdaniem lokalnych mediów, Wysoki Trybunał Karny wydał taki wyrok ze względu na zamieszczenie na obrazie tureckich flag państwowych.

Artystka Zehra Dogan namalowała obraz przedstawiający zniszczenia wojenne, które w domyśle miały zostać popełnione przez siły tureckie. Wersję tę uwiarygadniają flagi z białym półksiężycem i gwiazdą. Zdaniem dziennika „Cumhuriyet”, kobieta otrzymała wyrok właśnie za to, że namalowała tureckie flagi. Tę wersję potwierdza także wpis na Twitterze samej Dogan, który po pewnym czasie został usunięty. Nie wiadomo z jakiej przyczyny i czy dokonała tego jego autorka. „Dostałam dwa lata i dziesięć miesięcy tylko za to, że namalowałam tureckie flagi na zniszczonych budynkach. Turecki rząd to zrobił. Ja to tylko namalowałam” – pisała na Twitterze.

W oficjalnym werdykcie Wysokiego Trybunału Karnego czytamy, że Zehra Dogan została pozbawiona wolności nie ze względu na umieszczenie tureckich flag na obrazie, ale na skutek rozpowszechniania przez nią obrazu przedstawiającego konflikt zbrojny i operację wojskową.

twitter

Warto dodać, że Dogan jest mało lubiana przez władze w Ankarze. W lipcu zeszłego roku została aresztowana pod pozorem współpracy z Partią Pracujących Kurdystanu, uznawaną w Turcji za organizację terrorystyczną. Kobieta trafiła do aresztu. W połowie marca rozpoczął się jej proces, podczas którego świadkowie zeznali, że miała związki z PPK, jednakże żaden z nich nie był w stanie podać jej imienia i nazwiska. Podczas jednej z rozpraw, Zehra Dogan powiedziała, że „jedyną jej zbrodnią są działania dziennikarskie, a jest przecież zarejestrowanym członkiem Związku Dziennikarzy Turcji”.

 Czytaj też:
Protesty Kurdów w Niemczech i kolejne oskarżenia ze strony Turcji. Trwa spór na linii Ankara-Berlin

Źródło: onet.pl
Czytaj także