Nawoływanie do nienawiści. Śledztwo w sprawie wpisu radnej PO

Nawoływanie do nienawiści. Śledztwo w sprawie wpisu radnej PO

Dodano: 
Platforma Obywatelska
Platforma Obywatelska Źródło: Flickr / Platforma Obywatelska RP/CC BY-SA 2.0
Częstochowska policja wszczęła śledztwo w sprawie wpisów szkalujących Żołnierzy Wyklętych, które umieściła na swoim profilu na portalu Facebook częstochowska radna z Platformy Obywatelskiej Jolanta Urbańska. Zgodnie z zawiadomieniem, zarzut może dotyczyć przestępstwa nawoływania do nienawiści.

Zbrodnie „Żbika”, „Burego”, „Łupaszki”, „Sokoła”, „Zygmunta”, „Szarego”, „Ognia”. „Zabijający Żydów”: „Groźny”, „Warszyc”, „Otto”. Bandyci to wy!!! – brzmiał początkowo kontrowersyjny wpis, który następnie edytowano wstawiając w miejsce „Zabijający Żydów” słowa „Opcja antysemicka”.

facebook

Zdaniem działaczy PiS, którzy złożyli zawiadomienie o przestępstwie, wpis jest przykładem publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i etnicznych (art. 256 par. 1 kodeksu karnego), gdyż prowadzi do skłócenia narodów polskiego i żydowskiego, a jednocześnie zawiera informacje nieprawdziwe. Ponadto zniesławia wymienione w nim osoby, a także w istocie cały naród polski i „nosi znamiona świadomej prowokacji politycznej skierowanej przeciwko częstochowskiej prawicy i ma prawdopodobnie na celu wywołanie zamieszek oraz niepokojów”.

 facebook

Wpisu – zwracają uwagę autorzy zawiadomienia – dokonano 28 lutego br., a więc w przeddzień Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który jest w Rzeczypospolitej Polskiej świętem państwowym. W dniu tym, tak jak w całej Polsce, również w Częstochowie odbywają się liczne uroczystości upamiętniające Żołnierzy Wyklętych, w tym uroczysty przemarsz do miejsc pamięci związanych z osobą kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”, wymienionego we wpisie radnej.

Tymczasem radna Jolanta Urbańska nie wycofuje się ze swojego postępowania twierdząc, że „walczy o prawo do prawdy”. Pod takim też tytułem utworzono na Facebooku wydarzenie przewidziane na czas, kiedy Urbańska ma składać wyjaśnienia na policji.

facebook

„Prymitywy plują na mnie” – komentuje dochodzenie Urbańska, które jak dotąd jest prowadzone „w sprawie” wpisu i nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów. Rozpoczęte dopiero śledztwo już zdążyła na swój sposób zrecenzować na swoim facebookowym profilu częstochowska Gazeta Wyborcza sugerując stronnicze „ręczne sterowanie przez min. Ziobrę”.

facebook

Źródło: DoRzeczy.pl / facebook.pl
Czytaj także