"Fanpage Miasto Jest Nasze został dzisiejszego wieczoru przywłaszczony i zmienił nazwę bez wiedzy 130 członków Stowarzyszenia i 40 000 fanów. Jan Śpiewak po rezygnacji z członkostwa w Stowarzyszeniu odmówił przekazania uprawnień administratorskich argumentując, że jest to jego własność prywatna. To co jest obecnie publikowane na byłym profilu MJN nie ma nic wspólnego z działalnością Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Stanowczo odcinamy się od takich metod działania, które są nie tylko niezgodne z wartościami, którymi się kierujemy, ale także podważają wiarygodność osoby aspirującej do pełnienia funkcji publicznych" – poinformowało wczoraj stowarzyszenie na nowym profilu na Facebooku. Wpisy w podobnym tonie pojawiły się także na Twitterze.
twittertwitter
Jak się później okazało, były jego lider Jan Śpiewak zmienił nazwę dotychczasowego fanpage'a MJN. Obecnie nazywa się Wolne Miasto Warszawa i promuje nową działalność Śpiewaka i skupionych wokół niego ludzi. Jeszcze wczoraj były lider MJN zachęcał do polubienia nowej facebookowej strony stowarzyszenia. Po wydaniu oświadczenia przez MJN, Śpiewak opublikował post w którym tłumaczy kwestię fanpage'a i informuje o niepokojących rzeczach, jaki działy się w stowarzyszeniu.