Rakietowe plany zbrojeniówki

Rakietowe plany zbrojeniówki

Dodano: 
Konferencja prasowa ws. pozyskania systemu Patriot (od lewej: szef Raytheona w Europie William O. Schmieder, szef MON Antoni Macierewicz, wiceszef MON Bartosz Kownacki, prezes PGZ Błażej Wojnicz)
Konferencja prasowa ws. pozyskania systemu Patriot (od lewej: szef Raytheona w Europie William O. Schmieder, szef MON Antoni Macierewicz, wiceszef MON Bartosz Kownacki, prezes PGZ Błażej Wojnicz)Źródło:fot. Anna Jakubczyk/CO MON
Szef MON Antoni Macierewicz zadeklarował, że do końca roku zostanie podpisany kontrakt dotyczący systemu „Wisła”. To bezprecedensowa szansa na dokonanie skoku technologicznego w polskim przemyśle obronnym.

Miesiące intensywnych negocjacji polsko-amerykańskich przyniosły efekty. 31 marca br., podczas specjalnej konferencji prasowej, minister Antoni Macierewicz poinformował, że resort obrony przesłał do administracji USA zaktualizowane zapytanie ofertowe (Letter of Request), dotyczące systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Patriot, jednego ze sztandarowych produktów amerykańskiego koncernu Raytheon.

Patrioty coraz bliżej 

Chodzi o system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej średniego zasięgu o kryptonimie Wisła. Jego pozyskanie to jeden z najważniejszych programów zapisanych w Planie Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP. Koszt tego przedsięwzięcia szacuje się na blisko 30 mld zł. Zgodnie ze specyfikacją projektu w ramach programu „Wisła” polska armia pozyska zestawy rakietowe, które będą w stanie razić cele na odległość do 100 km i będą zwalczać również rakiety balistyczne.

– Zakończyliśmy bardzo ważny etap naszych rozmów związanych z pozyskiwaniem rakiet średniego zasięgu systemu antyrakietowego, który ma zapewnić Polsce bezpieczeństwo – powiedział minister Antoni Macierewicz podczas konferencji. – Mniej więcej z końcem tego roku podpisana zostanie umowa na pozyskanie systemu Patriot, jeżeli wszystkie warunki zostaną dotrzymane i będą zgodne z tym zapytaniem ofertowym, jakie składamy – podkreślił szef resortu obrony.

Jak powiedział minister Antoni Macierewicz, warunki zawarte w zapytaniu ofertowym wystosowanym do strony amerykańskiej zakładają, że Polska już od pierwszej partii sprzętu uzyska zestawy rakietowe wyposażone w sieciocentryczny system kierowania polem walki IBCS. Na zakup systemu rakietowego Patriot polski rząd przeznaczy nie więcej niż 30 mld zł. Ministerstwo Obrony przewiduje, że pierwszy zestaw Patriot zostanie dostarczony wojsku dwa lata po podpisaniu umowy.

Z kolei obecny podczas konferencji sekretarz stanu w MON Bartosz Kownacki zwrócił uwagę, że wdrożenie sieciocentrycznego systemu IBCS będzie odbywało się równolegle w Polsce i w Stanach Zjednoczonych. To dowód na dobre relacje i zaawansowane partnerstwo polsko--amerykańskie. Wiceszef resortu obrony Bartosz Kownacki podkreślił także, że polskie zestawy Patriot będą wyposażone w niskokosztowe rakiety SkyCeptor oraz rakiety PAC-3 MSE, które umożliwiają niszczenie np. rakiet Iskander.

– Naszą ambicją jest również produkcja rakiet low-costowych, które później znajdą zastosowanie nie tylko w polskiej armii, lecz także w innych armiach, które dysponują systemem Patriot – powiedział Bartosz Kownacki.

– Raytheon jest zaszczycony, że Polska wybrała sprawdzony w warunkach bojowych system Patriot, najbardziej zaawansowany i posiadający najlepsze zdolności system obrony powietrznej oraz rakietowej na świecie. Patriot posiada zdolności, z którymi nie może się równać żaden inny system na świecie. Został użyty w warunkach bojowych przez pięć państw. Ostatnio, od 1 stycznia 2015 r., przechwycił ponad 100 taktycznych pocisków balistycznych w trakcie różnego rodzaju operacji wojskowych – powiedział podczas konferencji William O. Schmieder, szef Raytheona w Europie.

Program „Wisła” szansą dla zbrojeniówki 

W konferencji wziął również udział szef Polskiej Grupy Zbrojeniowej Błażej Wojnicz. Według niego współpraca z amerykańskim koncernem Raytheon przy programie „Wisła” to dla Grupy PGZ szansa na rozwój, zdobywanie nowych rynków i pozyskiwanie nowych możliwości produkcyjnych.

– To skok technologiczny, który dzięki współpracy z taką znamienitą i dobrą firmą, jaką jest Raytheon, może uzyskać Polska Grupa Zbrojeniowa, a przede wszystkim spółki wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, które są naszą największą siłą – powiedział prezes Błażej Wojnicz. – Mogę państwa zapewnić, że ta współpraca będzie na pewno bardzo korzystna dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, którego reprezentantem jest Polska Grupa Zbrojeniowa – dodał Błażej Wojnicz, prezes zarządu PGZ.

Polska Grupa Zbrojeniowa już od jakiegoś czasu współpracuje z amerykańskim partnerem, oferującym system Patriot. W lipcu ub.r. firmy podpisały list intencyjny, który zakłada, że jeżeli Ministerstwo Obrony Narodowej zdecyduje się na zakup Patriotów w ramach programu „Wisła”, spółki należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej wykonają 50 proc. prac przy produkcji systemu. Biorąc pod uwagę fakt, że wartość zamówienia oscyluje wokół 30 mld zł, w grę wchodzą ogromne zamówienia skierowane do polskiego przemysłu. Raytheon gwarantuje także transfer technologii do polskich fabryk oraz włączenie ich w globalny łańcuch dostaw dla użytkowników systemu Patriot, z którego obecnie korzysta 13 państw.

Kolejne porozumienie pomiędzy Polską Grupą Zbrojeniową i R aytheonem zostało podpisane w grudniu ub.r. Zakłada ono włączenie sanockiej fabryki Autosan, która należy do Grupy PGZ, w łańcuch partnerów amerykańskiego koncernu. Autosan będzie mógł produkować specjalistyczne kontenery stanowiące komponent baterii rakietowej.

– Ten ważny dokument z jednej strony wzmacnia i otwiera Autosanowi drogę do stabilizacji i produkcji międzynarodowej, a z drugiej, miejmy nadzieję, jest otwarciem drogi dla ustanowienia w Polsce systemu obronnego antyrakietowego, który produkuje Raytheon, systemu Patriot. Każdy, kto śledzi wydarzenia międzynarodowe, wypowiedzi zza wschodniej granicy, ma świadomość, jak bardzo Polska potrzebuje takiego systemu obronnego – powiedział w grudniu ub.r. minister Antoni Macierewicz.

Całość dostępna jest w 15/2017 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także