Informacje o nowej wysokiej pensji Bartłomieja Misiewicza podały dzisiaj "Rzeczpospolita" i "Fakt". Były rzecznik MON na doniesienia medialne odpowiedział na Twitterze.
Jak podano w dzisiejszych wydaniach gazet, były rzecznik MON w swojej nowej pracy może liczyć na bardzo korzystne warunki finansowe. Według gazet, Misiewicz może liczyć na pensję w wysokości nawet 50 tysięcy złotych miesięcznie, służbowy samochód i jak podaje "Rzeczpospolita" wysokie premie.
Na medialne doniesienia Misiewicz zareagował krótko na Twitterze. "Pisanie głupot i kłamstw powinno być z automatu karane. Dyskusja z brukowcami, które podają nieprawdę jest bez sensu" – napisał były rzecznik MON, nie wyjaśniając jednak czy informacje gazet są prawdziwe oraz jaka jest wysokość jego pensji.
twitterCzytaj też:
"Rz" o nowej pracy Misiewicza: Pensja w wysokości do 50 tys. złotych i służbowy samochód
Źródło: DoRzeczy.pl / Rzeczpospolita/Fakt/Twitter@MisiewiczB