Nie chciała jednak podjąć się oceny pracy ministra obrony. – Bardzo wyraźnie podkreślam, że nie ma w tej chwili dyskusji o zmianach w polskim rządzie – zaznaczyła, pytana, czy jest zadowolona z pracy Antoniego Macierewicza.
Premier odpowiadała również na pytania dziennikarzy dotyczące dra Wacława Berczyńskiego. – To są decyzje, które podejmuje minister obrony narodowej, ponieważ podkomisja do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej działa pod egidą MON – stwierdziła, komentując jego dymisję z funkcji podkomisji smoleńskiej.
Dopytywana, czy zajmie się sprawą możliwego lobbingu Berczyńskiego ws. caracali stwierdziła, że przyczyną zerwania negocjacji było niespełnienie warunków polskiej strony przez Francuzów. – Ponieważ w negocjacjach, które trwały bardzo długo i były bardzo szczegółowe, strona francuska nie chciała przyjąć warunków, które były postawione przez polską stronę, do podpisania umowy nie doszło – stwierdziła.
Czytaj też:
"DGP": MON nie mówi całej prawdy o BerczyńskimCzytaj też:
Berczyński podał się do dymisji. MON: Rezygnacja została przyjętaCzytaj też:
Lasek o Berczyńskim: Przyjdzie czas na dymisję całej podkomisji smoleńskiej