Mocny wywiad Saryusz-Wolskiego. "Skarżenie na Polskę skończyło się zaborami"

Mocny wywiad Saryusz-Wolskiego. "Skarżenie na Polskę skończyło się zaborami"

Dodano: 
Jacek Saryusz-Wolski, europoseł
Jacek Saryusz-Wolski, europoseł Źródło: PAP / Jakub Kamiński
Skarżenie na Polskę na obcych dworach skończyło się zaborami. Polska demokracja ma się dobrze i nie potrzebuje porad z zewnątrz – mówił w TVP Info Jacek Saryusz-Wolski. Europoseł stwierdził, że donoszenie na własny kraj to sytuacja bez precedensu w UE.

– Słyszałem na własne uszy jednego z najwyższych funkcjonariuszy Unii Europejskiej, który powiedział: kim żesz jesteśmy, aby uczyć Polskę demokracji. To była wypowiedź szczera – podkreślił Saryusz-Wolski.

Jak tłumaczył, w Komisji Europejskiej dominuje nurt lewicowo-liberalny. – Chłopcem do bicia są Polska i Węgry. Rzeczywiste problemy, takie jak terroryzm, migracja, Brexit przykrywa się połajankami względem krajów członkowskich. (…) Nie możemy sobie pozwolić na biczowanie Polski. Musimy prosto stać i mówić: jesteśmy równymi wśród równych – oświadczył.

twitter

Polska opozycja w Brukseli 

– Nikt nigdy wewnętrznych sporów politycznych nie domagał się rozstrzygać na forum europejskim. Sprawy domowe załatwia się w domu. My tę zasadę złamaliśmy i wcale nas za to nie szanują, poza ogromnymi stratami wizerunkowymi, o co mam zasadniczą pretensję do dzisiejszej opozycji – powiedział Saryusz-Wolski.

Dodał, że w Polsce nie ma żadnej, dużej siły politycznej, która postuluje wyprowadzenie naszego kraju z UE. – Polska jest dziś najsilniejszym fundamentem w Unii, dlatego powinna być broniona – ocenił.

twitter

"Tusk błogosławił sankcje na Polskę"

Europoseł podkreślił, że nie dziwi go wypowiedź kandydata na prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który domaga się nałożenia sankcji na nasz kraj, skoro "polscy politycy, tacy jak Donald Tusk błogosławili procedurę sankcyjną przeciwko Polsce".

Saryusz-Wolski oświadczył, że nie żałuje swojej decyzji o kandydowaniu na szefa Rady Europejskiej. – Zrobiłbym to drugi raz. To był ważny gest, żeby powiedzieć: dość szkalowania i biczowania Polski. Taki był mój zamiar i to się udało, bo Komisja Europejska zrezygnowała z wytoczenia przeciwko Polsce artykułu 7 – tłumaczył.

Brexit a interesy UE

Polityk mówił, że w związku z Brexitem zmieni się równowaga w Radzie Europejskiej i to na niekorzyść Polski. – To szkodzi Unii i NATO. To wielkie strategiczne i geopolityczne tąpnięcie – podkreślił. Dodał, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE pogorszy sytuację Polaków mieszkających na Wyspach.

– Musimy zadbać o własne interesy. Interesy zachodniej Europy w związku z Brexitem to przede wszystkim przemysł niemiecki i trzy centra, które będą próbowały przejąć londyńskie City, czyli: Dublin, Paryż, Frankfurt. A my, a Polska? – pytał Saryusz-Wolski.

Źródło: TVP Info
Czytaj także