W poniedziałek odbyła się 87. miesięcznica katastrofy smoleńskiej. Przed Pałacem Prezydenckim zgromadzili się przedstawiciele ruchu Obywatele RP, którzy najpierw zapowiadali blokadę uroczystości, po czym sami rozwiązali zgromadzenie. Wieczorem na Krakowskim Przedmieściu przemawiał prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jak komentował wczorajsze zajścia w Warszawie szef MSWiA, policja nie musiała interweniować tak jak w czerwcu, ale doszło do niepokojących incydentów. – Wobec 44 osób jest podejrzenie złamania prawa. Zostaną skierowane wnioski do sądu – mówił Błaszczak.
Minister podkreślił też, że zapowiedzi kontrdemonstracji oznaczają dodatkowe wydatki na ochronę, czyli obciążają budżet. Jednocześnie Błaszczak podziękował policji za sprawną i profesjonalnie przeprowadzoną akcję na Krakowskim Przedmieściu.
Czytaj też:
"Prezes będzie dochodził. Na oczach swoich fanów". Żenujący wpis posła PO