Prezydent Erdogan chce przywrócenia kary śmierci

Prezydent Erdogan chce przywrócenia kary śmierci

Dodano: 
Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji
Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji Źródło: PAP/EPA / TUMAY BERKIN
Jeśli parlament zagłosuje za przywróceniem kary śmierci, co myślę że nastąpi, i da mi ustawę w tej sprawie, bez wahania ją podpiszę –  powiedział prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przemawiając przed parlamentem w rocznicę nieudanego zamachu stanu. Jak przywrócenie kary śmierci wpłynęłoby na sytuację Ankary w Europie?

Od wczoraj w Turcji trwają uroczystości związane z rocznicą udaremnionego puczu wojskowego, który w efekcie umocnił władzę prezydenta Erdogana. Chociaż tureckie władze wskazują jako głównego organizatora zamachu stanu właśnie islamskiego kaznodzieję Fethullah Gulen, wiele mówi się też o możliwości przeprowadzenia puczu przez samego prezydenta Erdogana. Zamach stanu miałby posłużyć politykowi do przeprowadzenia czystek w armii i instytucjach państwowych – po zamachu do więzień trafiło 50 tysięcy osób (w tym co najmniej 130 dziennikarzy), a 150 tysięcy zawieszono lub zwolniono z pracy.

Przemawiają przed parlamentem Turcji, prezydent podkreślił, że adekwatną karą dla osób winnych za organizację puczu powinna być egzekucja. – Jeśli parlament zagłosuje za przywróceniem kary śmierci, co myślę że nastąpi, i da mi ustawę w tej sprawie, bez wahania ją podpiszę – zapewnił prezydent.

Erdogan stwierdził też, że nie interesuje go co powiedzą na temat przywrócenia kary śmierci kraje europejskie. Przypomnijmy bowiem, że właśnie zakaz stosowania tej kary jest jednym z podstawowych warunków jakie Unia Europejska stawia przed Ankarą, w kontekście przystąpienia Turcji do Wspólnoty.

Czytaj też:
Stoltenberg: Osłabianie demokracji w kraju NATO jest "nie do przyjęcia"
Czytaj też:
Katar i Turcja uczą nas demokracji

Źródło: CNN / BBC News/theguardian.com
Czytaj także