Marszałek Senatu o "drobnej pomyłce" w ustawie o SN: Wymaga szybkiej noweli

Marszałek Senatu o "drobnej pomyłce" w ustawie o SN: Wymaga szybkiej noweli

Dodano: 
Stanisław Karczewski
Stanisław Karczewski
W ustawie o Sądzie Najwyższym jest drobna pomyłka. Różnica w zapisie o ilości kandydatów na prezesa wymaga szybkiej noweli - napisał na Twitterze Marszałek Senatu.

Stanisław Karczewski dodał, że Senat może taką nowelę przedstawić na posiedzeniu w lipcu.

twitter

Chodzi o art. 12. i 18. Jeden z nich mówi, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego przedstawia Prezydentowi RP pięciu kandydatów na I prezesa Sądu Najwyższego, spośród sędziów SN w stanie czynnym. Drugi z kolei, że do kompetencji Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN należy "dokonywanie wyboru trzech kandydatów" na stanowisko I prezesa SN oraz przedstawienie ich prezydentowi.

Choć o błędzie w ustawie o Sądzie Najwyższym wiadomo było wcześniej, marszałek zabrał głos dopiero po informacji z Pałacu Prezydenckiego. – Prezydent jako prawnik zauważył i stwierdził to jasno, że podczas prac nad ustawą w Sejmie, w jakiś sposób trochę z winy posłów nie dochowano pewnej prawidłowości legislacyjnej. Tyle i aż tyle – powiedział dziś Krzysztof Łapiński, rzecznik prasowy prezydenta Andrzeja Dudy.

O godz. 2 w nocy z piątku na sobotę Senat przyjął bez poprawek ustawę o Sądzie Najwyższym. Senat nie głosował jednak nad poszczególnymi propozycjami zmian. Za przyjęciem ustawy głosowało 55 senatorów, przeciw było 23, a dwóch wstrzymało się od głosu (obaj z PiS). Teraz ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy. Na jego decyzję czekają już dwie inne ustawy dotyczące sądownictwa: nowela ustawy o KRS oraz nowela Prawa o ustroju sądów powszechnych.

Czytaj też:
Łapiński: Prezydent zauważył, że nie dochowano pewnej prawidłowości legislacyjnej

Źródło: Twitter / rmf24.pl
Czytaj także