Europoseł PO zarzucił lewicy, że nie bierze udziału w protestach przeciwko planom Prawa i Sprawiedliwości dotyczącym sądownictwa. "Smutne, że partie lewicy na czele z SLD jako jedyne nie protestowały przeciw Zamachowi Lipcowemu – napisał Rosati. Na odpowiedź nie musiał długo czekać, bo z ripostą pospieszył mu szef Sojuszu Włodzimierz Czarzasty. "Darek. To prymitywne kłamstwo z tym że lewica (w tym SLD) nie protestowały. Obydwaj byliśmy w PZPR, ale w Tobie najgorsza jej część została" – odparł Czarzasty.
Wypomnienie europejskiemu politykowi PZPR-owskiej przeszłości nie spodobało się Rosatiemu. "Włodek, jeśli protestujecie razem z nami, to przepraszam. Nie widziałem was pod Pałacem w czwartek. A słowa o PZPR niepotrzebne" – odpisał.