Francuskie media donoszą o zamachu terrorystycznym, jednak informacji tych nie potwierdziła policja. Ta z kolei podaje, że zatrzymany dziś 35-letni mężczyzna był znany służbom jako pospolity przestępca oraz że nie figuruje na liście islamskich ekstremistów. Źródła policyjne wskazują, że mężczyzna ma problemy psychiczne.
Prawdopodobny przebieg dzisiejszego zdarzenia wyglądał następująco: mężczyzna najpierw staranował skradzionym samochodem przystanek autobusowy w 11. dzielnicy miasta. Tam ciężko zranił mężczyznę. Z kolei godzinę później wjechał w przystanek w innej części Marsylii, gdzie zabił 40-letnią kobietę.
Sprawcę udało się schwytać dzięki przytomności jednego ze świadków, któremu udało się zapisać numer rejestracyjny samochodu.