– To jest o tyle zaskakujące, że to zachowanie wskazuje na pewien brak profesjonalizmu, a od KE powinniśmy oczekiwać większego profesjonalizmu, bo warto zachować pozory, że chodzi tu o sprawy merytoryczne, że chodzi o dialog, że chodzi dyskusję. Bo dialog i dyskusja wymagają zapoznania się z argumentacją merytoryczną – powiedział o dzisiejszej decyzji Komisji Europejskiej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Dziś Komisja Europejska odrzuciła przedstawione przez Polskę stanowisko, według którego instytucja ta nie ma prawa ingerować w polski system sądownictwa. Wczoraj KE otrzymała odpowiedzi na wysłane przed miesiącem uzupełniające rekomendacje w procedurze praworządności od Polski.
Czytaj też:
Komisja Europejska odrzuciła stanowisko Polski
Ziobro powiedział na konferencji, że polski rząd wysłał do KE obszerny dokument, który "zawiera bardzo różne dokumenty, różnej natury", co jego zdaniem świadczy o tym, że "nie mógł on być merytorycznie przeanalizowany w tak krótkim czasie". – To niemożliwe, ten pośpiech pokazuje, że tutaj chodzi o politykę i tylko politykę – ocenił.
Resort sprawiedliwości wysyła do Rimini polskich prokuratorów, by na miejscu zbadali sprawę napaści na naszych rodaków. Decyzja ta już spotkała się z krytyką. Czy słusznie? Komentuje Piotr Gabryel, zastępca redaktora naczelnego Do Rzeczy:
Źródło: DoRzeczy.pl