Maleńczuk oskarżony o pobicie prolifera. Ruszył proces

Maleńczuk oskarżony o pobicie prolifera. Ruszył proces

Dodano: 
Maciej Maleńczuk przed salą rozpraw w Sądzie Rejonowym w Krakowie
Maciej Maleńczuk przed salą rozpraw w Sądzie Rejonowym w Krakowie Źródło: PAP / Jacek Bednarczyk
Sprawa toczy się z oskarżenia prywatnego, do którego przyłączyła się prokuratura. Zarzuty wobec Maleńczuka dotyczą wydarzeń z grudnia ubiegłego roku, kiedy podczas demonstracji, muzyk zaatakował i uderzył w twarz jednego z uczestników pikiety antyaborcyjnej

Posiedzenie pojednawcze odbyło się 24 maja w sądzie w Krakowie. Strony jednak nie pojednały się, co spowodowało przekazanie sprawy przez Sąd na rozprawę główną, a co za tym idzie - rozpoczęcie postępowania karnego wobec oskarżonego.

Sprawa dotyczy zdarzenia z 17 grudnia ubiegłego roku. Jak podaje Ordo Iuris, podczas demonstracji, muzyk zaatakował i uderzył w twarz jednego z uczestników pikiety antyaborcyjnej. Mimo natychmiastowej interwencji pokrzywdzonego polegającej na zawiadomieniu policji, sprawca nie został zatrzymany i oddalił się z miejsca zdarzenia. Maciej Maleńczuk na swoim profilu w serwisie społecznościowym „Facebook” przyznał się do uderzenia wolontariusza. Nawoływał również do udziału w ponownym ataku i rozbiciu pikiety.

W imieniu zaatakowanego działacza prywatny akt oskarżenia przygotowali prawnicy Fundacji Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Prawnicy Ordo Iuris zakwalifikowali atak Macieja Maleńczuka, poprzedzający pełne nienawiści wpisy na portalu społecznościowym, jako naruszenie nietykalności cielesnej pokrzywdzonego. – Maciej Maleńczuk nie dość, że napadł na pokrzywdzonego, tylko dlatego że ten był uczestnikiem zgromadzenia i prezentował pogląd z którymi Maleńczuk się nie zgadzał, to jeszcze chełpił się tym faktem i zachęcał językiem pełnym nienawiści do kolejnych aktów agresji. W naszej opinii takie zachowanie, niezależnie od tego czy sprawca jest osobą publiczną czy nie, zasługuje na karę pozbawienia wolności, o co wnioskujemy – komentował sprawę Maciej Kryczka, Prawnik Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

Źródło: krakow.gosc.pl
Czytaj także