Ustalone pytania, podstawieni goście. Telewizyjna wpadka Merkel

Ustalone pytania, podstawieni goście. Telewizyjna wpadka Merkel

Dodano: 
Angela Merkel w czasie programu ZDF
Angela Merkel w czasie programu ZDFŹródło:YouTube
W Niemczech zbliżają się wybory parlamentarne. Program "Klartext, Frau Merkel!" w telewizji ZDF miał być okazją dla obecnej kanclerz Niemiec do przekonania wyborców, aby oddali swój głos na jej ugrupowanie. Okazało się jednak, że zamiast pomóc, program stał się powodem do żartów i kpin.

Internauci zwracają uwagę, że prowadzący program trzymał kartkę ze zdjęciami uczestników oraz pytaniami, które mają "spontanicznie" zadać Angeli Merkel. Jak sugeruje dziennik "Munchner Merkur", jest to dowód, że goście byli starannie dobrani, a pytania przez nich zadawane ustalone wcześniej. Nie wyklucza się, że kanclerz znała już wcześniej treść pytań i mogła przygotować odpowiedzi, co pozwoliło jej uniknąć tremy i ewentualnych wpadek.

ZDF odpiera zarzuty wskazując, że formuła programu "na żywo" nie wyklucza pewnej struktury i koncepcji.

Ale to nie koniec kłopotów z "Klartext, Frau Merkel!". Dziennik "Merliner Morgenpost" informuje, że w programie miała wziąć udział Astrid Passin, rzeczniczka rodzin ofiar zamachu na berlińskim Breitscheidplatz. Kobieta, która sama straciła w ataku ojca twierdzi, że na kilka godzin przed nagraniem zadzwonił do niej producent i powiedział, że nie odwołano zaproszenie.

Według Passin, chodziło o to, aby nie zadawała Angeli Merkel niewygodnych pytań "na temat islamskiego terroryzmu w kontekście kryzysu uchodźczego".

Źródło: TVP Info / wpolityce.pl
Czytaj także