Do dramatu doszło w pakistańskiej prowincji Pendżab. 17-letni chrześcijanin został brutalnie zamordowany, ponieważ nie chciał wyrzec się swojej wiary i przejść na islam.
Arslan Maish został zamordowany podczas zajęć w szkole. Policjanci wyciągnęli chłopaka z klasy, po czym brutalnie go pobili. 6 funkcjonariuszy torturowało 17-latka przez kilka godzin. Zmarł w wyniku poniesionych obrażeń. Wszystkiemu przypatrywali się pozostali uczniowie.
Ojciec Maisha wskazał, że do tragedii doszło dlatego, że jego syn odmówił przejścia na islam. Matka chłopaka dowiedziała się, że do zmiany wiary chcieli go zmusić koledzy z klasy. Zdaniem rodziców, to właśnie oni donieśli na 17-latka do pakistańskiej policji.
Źródło: Telewizja Republika / Mały Dziennik