W jednym z domów w małopolskich Niepołomicach znaleziono zwłoki 30-letniej kobiety, której poderżnięto gardło. Okazało się, że mordercą jest mąż.
Zatrzymany przez policję 50-letni Paweł W. przyznał się do morderstwa. Jak poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastan Gleń, mężczyzna w chwili przewożenia na przesłuchanie był trzeźwy.
Na razie nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną tragedii. Na miejscu pracują prokuratorzy oraz policjanci. Policja wskazuje, że nie miała dotychczas żadnych niepokojących sygnałów czy zgłoszeń dotyczących tej rodziny.
W chwili odnalezienia ciała kobiety, w domu znajdowało się 7-miesięczne dziecko, które znajduje się teraz pod opieką dziadków. Wzięli oni też pod opiekę 9-latkę, która przebywała w tym czasie w szkole.
Źródło: RMF 24 / Polska Policja, Twitter