Wilk skrytykował partię Porozumienie powołaną przez Jarosława Gowina. Poseł zarzucił wicepremierowi głosowanie zgodnie z oczekiwaniami prezesa PiS-u oraz instrumentalne traktowanie postulatów wolnościowych.
Jarosław Gowin – wierzący niepraktykujący
Wilk odnosząc się do najnowszego projektu politycznego Jarosława Gowina, który ma łączyć środowiska wolnościowe i republikańskie, określił wicepremiera Gowina mianem „wierzącego kompletnie niepraktykującego”.
"Jarosław Gowin z jednej strony mówi, że on wierzy w zasady wolnościowe, tylko problem polega na tym, że jest wierzącym, ale niepraktykującym. Kompletnie niepraktykującym ponieważ większość rządząca, w której skład wchodzi nie przeprowadziła żadnej wolnościowej reformy w tym Sejmie. Wręcz przeciwnie, to są zmiany, które idą w drugą stronę, a Jarosław Gowin głosował zawsze z oczekiwaniami. Krótko mówiąc jego czyny mówią o czymś zupełnie innym, po czynach ich poznacie. Czyny Gowina drwią z jego słów o wolności" – stwierdził poseł.
Wilk już w przeszłości pisał o pomyśle powołania przez Gowina partii wolnościowej stwierdzając, że taki projekt byłby równie realny co „romans Stalina z białogwardzistami”.
Ideowcy podzieleni
Ponadto poseł partii Wolność ocenił, że głęboki podział wśród środowisk wolnościowych i „antysystemowych” jest spowodowany tym, że ludzie o takich poglądach wykazują dużą skłonność do kłócenia się o idee.
"Lewicy jest się bardzo łatwo dogadać, ponieważ oni dogadują się co do pieniędzy, co do synekur, co do podziału różnych korzyści, natomiast my się kłócimy o idee i zasady i wtedy jest dużo trudniej to wszystko pouzgadniać" – uznał poseł.
Wspólny cel
Wilk zapewnił, że głównym celem wszystkich środowisk antysystemowych jest przeprowadzenie głębokiej reformy ustrojowej.
"Ugrupowania antysystemowe mają wspólny cel - przeprowadzić głęboką reformę ustroju państwa, zderegulować gospodarkę, przywrócić wolność gospodarczą, wprowadzić niskie i proste podatki. To są założenia, które nas wszystkich łączą!" – napisał na swoim profilu na Facebooku.
Wilk zapewnił, że Paweł Kukiz zaaprobował jego decyzję o wstąpieniu w szeregi partii Janusza Korwin-Mikkego. Na pytanie dziennikarki, czy inni politycy planują pójść w jego ślady, poseł stwierdził, że "wielu rozważa różne opcje więc będę z ciekawością czekał, jak będzie się to wszystko rozkręcać".
Czytaj też:
Gowin złożył hołd Kaczyńskiemu? Lisicki kontra MorozowskiCzytaj też:
"Porozumienie" – nowe ugrupowanie Jarosława Gowina