– Wydaje mi się, że sytuacja jest bardzo czytelna i potwierdza to, co mówiliśmy wcześniej o roli pana generała i stosunku rządu PO-PSL do niego, zwłaszcza po katastrofie smoleńskiej – powiedział Zieliński w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.
– Po pierwsze świadczy to o tym, że kiedy Marian Janicki był szefem BOR, a było to za rządów PO-PSL, podejście do nadzoru szefa BOR miało charakter nieobiektywny i stronniczy, motywowany względami politycznymi – stwierdził wiceszef MSWiA. (...) Po drugie – PO zarzucając nam, rządowi PiS, w sposób zupełnie nieuprawniony „upolitycznienie służb mundurowych” pokazuje, że to właśnie ta partia stosowała i stosuje kryteria polityczne w podejściu do służb mundurowych – dodał polityk.
Zdaniem Jarosława Zielińskiego wstąpienie Janickiego w szeregi PO to "demaskacja" i zaprzeczenie tezom o "apolityczności służb mundurowych za PO-PSL ".