Ambasada Polski w USA odpowiada na kłamliwe doniesienia ws. Marszu Niepodległości

Ambasada Polski w USA odpowiada na kłamliwe doniesienia ws. Marszu Niepodległości

Dodano: 
Ambasada Polskie w USA odpowiedziała na kłamliwe doniesienia medialne ws. Marszu Niepodległości w Warszawie
Ambasada Polskie w USA odpowiedziała na kłamliwe doniesienia medialne ws. Marszu Niepodległości w WarszawieŹródło:waszyngton.msz.gov.pl
"Wizerunek Polski przedstawiony w wielu artykułach nie ma nic wspólnego z prawdziwym obliczem Polski i Polaków" – czytamy na stronie polskiej ambasady w USA.

Po Święcie Niepodległości 11 listopada, pod adresem Marszu Niepodległości i biorących w nim udziału kilkudziesięciu tysięcy ludzi pojawiło się w zagranicznych mediach wiele słów krytyki. Niektóre gazety czy serwisy mówiły m.in. o "faszystach" na ulicach Warszawy.

Wśród osób, które zauważyły faszystowskie hasła na Marszu, znalazł się Jesse Lehrich, były współpracownik Hillary Clinton. Lehrich umieścił na Twitterze zdjęcie z marszu i podpisał je "60 tys. Nazistów maszerowało w Warszawie", a dalej w swoim wpisie przytoczył kilka rasistowskich haseł.

twitter

Prawdziwe oblicze Polski i Polaków

Do sprawy medialnych doniesień w sprawie Marszu Niepodległości odniosła się m.in. polska ambasada w USA, która ostro skrytykowała podawanie tendencyjnych, nieobiektywnych lub wręcz nieprawdziwych informacji na temat wydarzeń z 11 listopada.

"W wiodących, ogólnokrajowych dziennikach oraz w mediach elektronicznych opublikowane zostały artykuły przedstawiające sobotni marsz w Warszawie jako przemarsz „dziesiątek tysięcy nacjonalistów” lub wręcz „60 tysięcy nacjonalistów”. Haniebne zachowanie kilkusetosobowej, agresywnej grupy zostało przedstawione jako reprezentatywne dla wszystkich Polaków, którzy w sobotę brali udział w ponad 300 pokojowych pochodach w całym kraju. Przedstawiciele polskich władz, w tym prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło oraz liczni ministrowie potępili wszelkie przejawy antysemityzmu, ksenofobii i nacjonalistycznych postaw podczas obchodów Święta Niepodległości" – napisano w oświadczeniu, podkreślając też, że wizerunek naszego kraju, przedstawiony w wielu mediach "nie ma nic wspólnego z prawdziwym obliczem Polski i Polaków".

twitter

Ambasada kontra CNN i "The Wall Street Journal"

Ambasada RP poinformowała też, że podjęła polemikę z dwiema redakcjami, które wyjątkowo zniekształciły obraz wydarzeń w Warszawie i tym samym przedstawiły oblicze Polski nieprawdziwe i krzywdzące dla prawie 40 milionów Polaków oraz wielomilionowej Polonii mieszkającej w USA i innych krajach na całym świecie.

W wyniku interwencji i kontaktu z "The Wall Street Journal", artykuł na temat wydarzeń z 11 listopada został kilkukrotnie zaktualizowany, w tym m.in. dodana została informacja o potępiającej wypowiedzi wicepremiera Piotra Glińskiego na temat rasistowskich haseł – podała ambasada RP w Waszyngtonie. Jak czytamy na stronie ambasady, redakcja WSJ zamieściła również sprostowanie w tej sprawie.

Artykuł opublikowany na stronie CNN „Protesters disrupt Poland independence day events" został poprawiony w poniedziałek, 13 listopada, a dodatkowe wyjaśnienia, w tym komentarze prezydenta Andrzeja Dudy oraz wicepremiera Piotra Glińskiego zostały dodane w artykule na cnn.com 16 listopada po południu.

Czytaj też:
"60 tys. Nazistów w Warszawie"? Rząd odpowiada na krytykę ws. rasistowskich haseł

Źródło: Twitter / Twitter@PolishEmbassyUS/waszyngton.msz.gov.pl
Czytaj także