Polsko, ojczyzno moja!

Polsko, ojczyzno moja!

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Jakie książki czynią nas Polakami? Czy istnieje lista narodowych lektur uczących patriotyzmu? Zapytaliśmy o to ludzi pióra.

Poprosiliśmy o wybranie 10 książek i uszeregowanie ich, poczynając od najważniejszej, swoistej biblii polskości, lecz odstępstwa musiały zostać ujęte. Czasem lista była bowiem dłuższa, czasem krótsza; zdarzały się książki ułożone chronologicznie, bez ich wartościowania, albo wedle ważności, a także podane opisowo z podziałem na gatunki literackie.

Bezdyskusyjnie wygrywają dwie pozycje: „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza (1834), wierszowany dwunastoksiąg zaczynający się pamiętną frazą „Litwo, Ojczyzno moja”, oraz „Trylogia” Henryka Sienkiewicza – czyli „Ogniem i mieczem” (1884), „Potop” (1886), „Pan Wołodyjowski” (1888) – powieść historyczna napisana dla pokrzepienia serc tak wtedy, jak i dzisiaj. Bez nich z naszą polskością byłoby kiepsko. Potem są „Dziady”, „Lalka”, „Wesele”, „Beniowski” i inne żelazne pozycje. Są także zapomniani twórcy, tacy jak Stanisław Rembek, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Stanisław Brzozowski i Andrzej Bobkowski. Nieoczekiwanie także lektury dla dzieci: „Koziołek Matołek”, „O krasnoludkach i sierotce Marysi”, „W pustyni i w puszczy”.

Prezentujemy państwu patriotyczne menu do czytania podczas długich jesiennych wieczorów.

Opowiadają Wojciech Cejrowski, Krzysztof Kłopotowski, Jacek Komuda, Andrzej Nowak, Jarosław Marek Rymkiewicz, Joanna Siedlecka, Ewa Siemaszko, Bohdan Tomaszewski, Maciej Urbanowski i Bronisław Wildstein. (...)

Cały artykuł dostępny jest w 46/2014 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Jakub Kowalski
Czytaj także