Działaczka partii Razem oskarża Jakubiaka o molestowanie. Poseł odpowiada: Mitomania nie zawsze dobrze się kończy

Działaczka partii Razem oskarża Jakubiaka o molestowanie. Poseł odpowiada: Mitomania nie zawsze dobrze się kończy

Dodano: 
Marek Jakubiak, poseł Kukiz15
Marek Jakubiak, poseł Kukiz15 Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Działaczka partii Razem Justyna Samolińska oburzona reakcją prawicy na ujawnienie sprawy molestowania przez dziennikarzy "Gazety Wyborczej" i "Krytyki politycznej", przekonuje że problem ten dotyczy w znacznie większym stopniu prawicy. Jako przykład podaje zachowanie posła Kukiz'15 Marka Jakubiaka.

Na łamach serwisu Wirtualna Polska Samolińska opisuje sytuację, która - według jej relacji - miała wydarzyć w 2015 roku. Wtedy to została wraz z Markiem Jakubiakiem zaproszona na wieczór wyborczy do studia telewizyjnego.

"Pornoprawica"?

"Program był długi, przez większość czasu zaproszeni goście, przedstawiciele komitetów wyborczych (wśród których byłam jedyną kobietą) nie mieli głosu, a telewizja transmitowała przemówienia Beaty Szydło i Ewy Kopacz. Znudzony Jakubiak najpierw zaczął z obleśnym uśmiechem pytać, czy nie zimno mi w tej cienkiej bluzeczce, następnie stwierdził z żalem, że program długi, on już wypił całą swoją wodę i poszedłby do toalety, może poszłabym z nim?" – relacjonuje. W dalszej części swojego artykułu działaczka partii Razem przekonuje, że polityk Kukiz'15 jest przez pewną posłankę PiS nazywany "pornoprawicą".

Jakubiak: To jest szaleństwo, szanowna pani

Do oskarżeń Samolińskiej odniósł się sam zainteresowany. Marek Jakubiak. "Szanowna Pani, Po mojej prawej stronie siedziała młoda miła stremowana osoba. Nie mam pojęcia o czym Pani pisze, ale współczuję, mitomania nie zawsze dobrze się kończy. Jutro mój prawnik będzie szukał z Panią kontaktu, bo trzeba wiedzieć, że mam swoją szczęśliwą rodzinę którą będę bronił przed złem wszelakim. To jest szaleństwo szanowna Pani" – odpowiedział polityk.

Źródło: wp.pl
Czytaj także