Czytaj też:
Płoną flagi USA i kukła Trumpa. Protesty w JerozolimieYoav Galant, izraelski minister budownictwa, ogłosił, że władze jego państwa planują stworzyć w Jerozolimie tysiące mieszkań, nowych osiedli i placówek przeznaczonych dla Żydów.
Jego zapowiedzi wywołały protesty wśród ludności palestyńskiej, która oskarża izraelskie władze o chęć skolonizowania Jerozolimy.
Donald Trump ogłosił decyzję o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela 6 grudnia, a chwilę później podobną decyzję podjęły władze Republiki Czeskiej.
Media zauważają, że choć działanie Trumpa jest realizacją obietnicy złożonej w kampanii wyborczej, przypominają że przed taką decyzją ostrzegali i wciąż ostrzegają go światowi przywódcy. Ambasador Królestwa Arabii Saudyjskiej w USA Książę Khalid bin Salman, zwrócił uwagę, że będzie to miało negatywny wpływ na proces pokojowy i zwiększy napięcia w regionie. Z kolei Emmanuel Macron podkreślił, że proces pokojowy pomiędzy Izraelem a Palestyną powinien odbywać się na gruncie pokojowych negocjacji.
Czytaj też:
Czechy idą za Trumpem. Praga uznaje Jerozolimę za stolicę Izraela