Ukraińscy politycy oburzeni pomnikiem Rzezi Wołyńskiej. "To element wojny hybrydowej"

Ukraińscy politycy oburzeni pomnikiem Rzezi Wołyńskiej. "To element wojny hybrydowej"

Dodano: 
Pomnik Rzezi Wołyńskiej
Pomnik Rzezi Wołyńskiej Źródło: pava-swap.org
Dla nas jest oczywiste, że takie inicjatywy są elementem wojny hybrydowej przeciw Ukrainie i całemu ukraińskiemu narodowi, którą od lat prowadzą w Polsce siły ukrainofobiczne i rosyjska V kolumna – w ten sposób ukraińscy politycy odnieśli się do projektu pomnika Rzezi Wołyńskiej, który ma stanąć w Toruniu.

W ocenie Mykoły Kniażyckiego i Oksany Jurynec pomysł postawienia tak "skandalicznego pomnika" „postawienia skandalicznego pomnika” to „świadoma polityczna prowokacja, która ma na celu poniżenie godności Ukraińców, pogłębienie różnic i ostateczne zniszczenie pozytywnych rezultatów pojednania” między narodami polskim i ukraińskim, „do którego nawoływał papież Jan Paweł II”.

Ukraińscy deputowani wskazują na jawnie prowokacyjny charakter monumentu a sam pomysł jego postawienia określają jako "element wojny hybrydowej przeciw Ukrainie i całemu ukraińskiemu narodowi, którą od lat prowadzą w Polsce siły ukrainofobiczne i rosyjska V kolumna".

"By nigdy Polacy nie zapomnieli o swoich rodakach..."

Chodzi o pomnik, który może już niedługo stanąć w Toruniu. Według doniesień medialnych, prawdopodobnie na terenie Parku Pamięci Narodowej należącym do redemptorystów. Wcześniej koncepcja postawienia tego pomnika została odrzucona przez samorząd Jeleniej Góry. Projekt wykonał rzeźbiarz Andrzej Pityński, autor m.in. Pomnika Katyńskiego w Jersey City. Wykonany z brązu pokrytego jasnobrązową platyną monument ma być - według pomysłodawców wymownym symbolem pamięci Narodu Polskiego o zbrodni ludobójstwa dokonanej na polskiej ludności wschodnich terytoriów II Rzeczypospolitej. "Stanie w Polsce, by nigdy Polacy nie zapomnieli o swoich rodakach, którzy w bestialski sposób zostali zamordowani w latach 1942-1945 tylko dlatego, że byli Polakami i katolikami" – tłumaczą.

Na pomnik składa się ogromny orzeł w koronie, na którego skrzydłach umieszczono nazwy miejsc, w których ukraińscy nacjonaliści mordowali Polaków. W centralnej części orła wycięto krzyż, a w powstałą lukę artysta wkomponował dziecko nabite na widły. Według zamysłu autora, mają one symbolizować ukraiński tryzub. Ostatni element monumentu to postacie ojca, matki z niemowlęciem, chłopca i dziewczynki, za którymi na płocie widnieją dziecięce główki nabite na sztachety.

Źródło: Kresy.pl
Czytaj także