Film opublikowany na YouTube przedstawia kobietą rozmawiającą przez telefon, która skarży się swojej matce, że robiąc świąteczne zakupy, nie wystarczyło jej pieniędzy na wszystkie produkty. – Święta - dla jednych 500 plus, dla innych - minus 500. Jakoś damy radę – komentuje narrator spotu. Wideo kończy się hasłem: "Wszystkim życzymy wesołych świąt, wam też drogi PiSie".
W drugiej wersji klipu rozmowa kobiety z matką jest dużo dłuższa. Słyszymy w niej m.in. o wysokich cenach jaj, ojcze dyrektorze (Tadeuszu Rydzyku – red.) i słynnym spocie Ministerstwa Zdrowia z królikami. – Wszystkich, którzy odlecieli i tym, którzy trwają przy swoim, zdrowych i wesołych świąt życzy Platforma Obywatelska – mówi narrator.
Świąteczny spot PO wywołał falę komentarzy. "To świetne jest. Przy najwyższych od 27 lat wskaźnikach zadowolenia i optymizmu konsumenckiego PO wybiera bezbłędnie linię ataku. Widać rękę strategów, którzy robili kampanię Komorowskiego" – napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz, publicysta "Do Rzeczy". Z kolei Łukasz Warzecha uważa, że "każdy normalny człowiek" wyłączy ten film po 20 sekundach. "Nie wierzę, po prostu nie wierzę, że Platforma komuś za to zapłaciła" – dodaje blogerka Kataryna.
twittertwittertwittertwittertwitter