Po burzy – kto zyskał, kto stracił
  • Rafał A. ZiemkiewiczAutor:Rafał A. Ziemkiewicz

Po burzy – kto zyskał, kto stracił

Dodano: 
Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer
Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer Źródło: TVP
Mało kto zauważył, że kryzys polsko-izraelski wywołany atakiem ambasador Anny Azari na polskie prawo dyfamacyjne rozegrał się bez udziału parlamentarnej opozycji.

Na żadnym etapie narastającego sporu opozycja nie była w stanie zająć jasnego stanowiska wobec pomysłu penalizacji antypolskich fałszerstw historycznych. I to pomimo iż merytoryczna krytyka projektu podczas prac parlamentarnych nad nim byłaby jak najbardziej uzasadniona i nawet jeśli nie wpłynęłaby na ostateczny kształt nowelizacji ustawy o IPN, mogłaby znacząco poprawić wizerunek opozycji i przekonać kogoś, że jest ona zdolna do działań merytorycznych.

Na łamach „Do Rzeczy” i „Do Rzeczy Historia” pisaliśmy wielokrotnie, że straszenie karą więzienia za „fałszowanie historii” niczego dobrego nie da, a wręcz okaże się przeciwskuteczne. Nietrudno było wypunktować zastrzeżenia i mając wciąż po swojej stronie największe media, przekonywać Polaków, że choć sprzeciw wobec nikczemnej frazy „polskie obozy koncentracyjne” łączy wszystkich Polaków ponad politycznymi podziałami, to projekt wysmażony przez PiS przyniesie więcej szkody niż pożytku.

Całość dostępna jest w 6/2018 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także