Skandal w "The Voice of France". Wyszło na jaw, co muzułmańska uczestniczka pisała o zamachach terrorystycznych

Skandal w "The Voice of France". Wyszło na jaw, co muzułmańska uczestniczka pisała o zamachach terrorystycznych

Dodano: 
Mennel Ibtissem
Mennel Ibtissem Źródło: YouTube
Mennel Ibtissem oczarowała jurorów i widownię "The Voice of France" swoim wykonaniem piosenki "Hallelujah" Leonarda Cohena. Choć muzułmanka dostała się do kolejnego etapu programu, zrezygnowała z udziału w nim. Wszystko przez nagłośnienie jej wpisów na portalu społecznościowym, którymi komentowała zamachy terrorystyczne we Francji.

"No i znów. To już staje się tradycją, co tydzień atak, i – jak zwykle – terrorysta bierze ze sobą dowód. No jasne, gdy planujesz coś okropnego, zawsze pamiętasz o tym, by wziąć ze sobą swoje papiery" – pisała Mennel Ibtissem, komentując dokonany przez 31-letniego Tunezyjczyka zamach terrorystyczny w Nicei, w którym zginęło 86 osób. Muzułmanka kwestionowała w ten sposób charakter ataku. "Prawdziwy terroryści to nasz rząd" – pisała z kolei po tym, jak w kościele w Saint-Etienne dżihadyści zamordowali księdza Jacques’a Hamela.

Wpisy, jakie wokalistka zamieszczała w sieci po zamachach we Francji przypomnieli internauci. Nie pomógł nawet fakt, że Mennel Ibtissem skasowała większość z nich. Jak wiadomo, w internecie nic nie ginie. Dziewczyna postanowiła wycofać się z udziału w programie i publicznie przeprosiła za swoją aktywność w sieci. Zapewniła, że oczywiście potępia terroryzm. W opublikowanym na Facebooku nagraniu, przekonuje że ten trudny dla siebie czas chce wykorzystać do szerzenia idei pokoju i tolerancji.

Źródło: wp.pl
Czytaj także