"Kraśko karci prezydenta Dudę". TOK FM usuwa swój wpis

"Kraśko karci prezydenta Dudę". TOK FM usuwa swój wpis

Dodano: 
Piotr Kraśko
Piotr Kraśko Źródło: PAP / Waldemar Deska
Piotr Kraśko komentował na antenie TOK FM głośną wypowiedź Andrzeja Dudy o UE i zaborcach. Radio poinformowało na Twitterze, że dziennikarz "skarcił" prezydenta. Po chwili wpis usunięto.

O co chodzi? O wystąpienie Andrzeja Dudy z Kamiennej Góry, w którym prezydent mówił o niepodległości Polski, Unii Europejskiej i zaborcach.

– Bardzo często ludzie mówią: po co nam Polska, Unia Europejska jest najważniejsza. Przecież wiecie państwo, że bywają takie głosy. Otóż proszę państwa, to niech sobie ci wszyscy przypomną te 123 lata zaborów, jak Polska wtedy pod koniec XVIII wieku swoją niepodległość straciła i zniknęła z mapy – wspominał Andrzej Duda.

Dalej mówił: – Teraz gdzieś daleko, w odległych stolicach, decyduje się o naszych sprawach. To tam zabiera się pieniądze, które my wypracowujemy i tak naprawdę pracujemy na rachunek innych.

Czytaj też:
Prezydent ostro o materiale TVN. "Ubaw i żenada"

Znikający tweet

Piotr Kraśko, komentując wypowiedź prezydenta na antenie TOK FM, wskazywał, że "do katastrofy rozbiorowej doszło, bo Polska nie umiała zawierać żadnych sojuszy". Jego zdaniem nasz kraj ma teraz wyjątkową pozycję, a wszystko dlatego, że przyjęto nas do UE.

– Jeżeli ktoś dobrze życzy Polsce, polskiej niepodległości, to jest oczywiste dla niego, że Polska jest silniejsza w Unii Europejskiej niż poza nią. Jaki byśmy mieli wpływ na Niemcy, Francję, Wielką Brytanię, która wychodzi teraz z Unii, ale do niedawna miała być naszym głównym sojusznikiem, gdyby nie obecność w Unii Europejskiej? Panie prezydencie! – apelował dziennikarz.

Stwierdził też, że "mówienie takich rzeczy w 100-lecie polskiej niepodległości naprawdę może być szokujące". Swoje nagranie TOK FM opatrzyło tytułem: "Kraśko karci prezydenta Dudę". Choć nazwa materiału opublikowanego m.in. na YouTube została zmieniona, a tweet radia zniknął, screeny zostały w sieci.

twitter

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także