(...) – Obserwuję kampanię prezydenta Bronisława Komorowskiego z prawdziwym zdziwieniem. Zdarza się oczywiście, że kampanie polityczne nie zwiększają sympatii dla kandydata. Żeby jednak w ich trakcie doprowadzić do straty poparcia? To rzecz niespotykana – ocenia w rozmowie z „Do Rzeczy” politolog dr Błażej Poboży, szef portalu Politykawarszawska.pl. (...)
Politycy Platformy, którzy tak w 2007, jak i 2011 r. skutecznie wykorzystali sieć do viralowej kampanii antypisowskiej, tym razem zupełnie zaniedbali media społecznościowe. Dwie akcje zarejestrowania i przekierowania domen (tak by po wpisaniu hasła wyborczego Andrzeja Dudy trafiać na stronę Platformy, a po wpisaniu „Polska radykalna” wchodzić na stronę Dudy) nie wywołały większego zainteresowania. Sztabowcy Komorowskiego nie potrafią też odpowiedzieć w Internecie na zalew krytyki. (...)