Kempa: Tusk przyznał premie na ponad 400 mln zł. My nie pracujemy w "Sowie i Przyjaciołach"

Kempa: Tusk przyznał premie na ponad 400 mln zł. My nie pracujemy w "Sowie i Przyjaciołach"

Dodano: 
Beata Kempa
Beata KempaŹródło:PAP / Bartłomiej Zborowski
– Dlaczego pan nie zapytał premiera Tuska, ile przyznał premii? Ja panu powiem. 125 nagród o łącznej kwocie 416 milionów 800 złotych dla ministrów i wiceministrów. Taką mam zbiorczą informację – mówiła na antenie Radia Zet Beata Kempa z Solidarnej Polski.

– Rząd pani premier Beaty Szydło nie pracował w Sowie i Przyjaciołach, tylko ciężko wdrażał reformy. Były również efekty w gospodarce, więc na pewno rządu pani premier Beaty Szydło nie można porównywać do rządu premiera Tuska – mówiła. Kempa podkreśliła, że sprawa nie tyczy się jedynie premii przyznawanych przez premiera Tuska, wskazując na dodatki przyznane przez Bronisława Komorowskiego. – Premie i nagrody przyznawane przez Bronisława Komorowskiego po przegranych wyborach: w okresie od maja do lipca 2015 pracownikom kancelarii płacono nagrody na kwotę około 826 tysięcy 750 złotych – przekonywała.

– W naszym przypadku wszystko zostało dogłębnie wyjaśnione, było transparentne, nie ukrywaliśmy tego. Nie pracowaliśmy i nie płaciliśmy rachunków w Sowie i Przyjaciołach. Ciężko pracowaliśmy w gabinetach – mówiła.

Kempa podkreśliła, że rząd premiera Morawieckiego kontynuacje projekty, które rozpoczęła Beata Szydło. – Jest to rząd kontynuacji. Najważniejsze jest to jak oceniają nas wyborcy, Polacy. Najważniejsze są wyniki wyborów i to, żeby realizować program wyborczy. Program wyborczy jest realizowany, wczoraj przyjęte nowe prawo o szkolnictwie wyższym, przedstawione przez wicepremiera Gowina. Rząd pracuje bardzo intensywnie – zapewniała w rozmowie z Konradem Piaseckim.

Czytaj też:
To była dobra zmiana. W pół roku Sadurska zarobiła w PZU 421 tys. zł
Czytaj też:
Szturm na państwowe spółki. Jurek: Nie tyle "dobra zmiana", co "żadna zmiana"

Źródło: Radio Zet / 300polityka.pl
Czytaj także