Terlikowski wyrzucony za poglądy? Jest pozew przeciwko WUM za dyskryminację

Terlikowski wyrzucony za poglądy? Jest pozew przeciwko WUM za dyskryminację

Dodano: 
Tomasz Terlikowski
Tomasz TerlikowskiŹródło:PAP / Paweł Supernak
Prawnicy Ordo Iuris w imieniu Tomasza Terlikowskiego pozywają Warszawski Uniwersytet Medyczny - poinformował Instytut.

W pozwie złożonym w Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy Ordo Iuris domaga się odszkodowania z tytułu naruszenia zasady równego traktowania i odmowy zawarcia umowy na prowadzenie zajęć dydaktycznych pod wpływem nacisku lewicowo-liberalnych mediów. Chodzi o odszkodowanie w wysokości 2 tys. zł, które Tomasz Terlikowski przekaże na cele charytatywne.

– Działanie władz Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ma charakter rażącego naruszenia zasady równego traktowania z uwagi na światopogląd pana Tomasza Terlikowskiego, z czym ustawa z dnia 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania wiąże uprawnienie do domagania się odszkodowania. Postępowanie władz uczelni medycznej pokazuje, że pomimo braku jakichkolwiek zastrzeżeń wobec kompetencji dydaktycznych czy wiedzy i dorobku naukowego mojego Mocodawcy, rzeczywistą przyczyną odmowy zawarcia z nim umowy cywilnoprawnej były jego poglądy negatywnie oceniające aborcję czy eutanazję z punktu widzenia etyki oraz nacisk liberalnych mediów, a nie względy merytoryczne – mówi pełnomocnik Tomasza Terlikowskiego adw. Bartosz Lewandowski – Dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

– Chcemy pokazać, że ograniczające wolny rynek unijne regulacje mogą stać się narzędziem walki z dyskryminacją osób odwołujących się do wartości chrześcijańskich. Być może ostudzi to zapędy krajowych i europejskich polityków zmierzających do dalszego ograniczenia wolności słowa i wolnego rynku, w imię ideologicznych założeń antydyskryminacyjnych – dodaje adw. Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris.

Wyrzucony za poglądy?

Sprawę opisywaliśmy w styczniu br. Warszawski Uniwersytet Medyczny odmówił zawarcia umowy cywilnoprawnej na prowadzenie zajęć dydaktycznych z Tomaszem Terlikowskim, mimo że warunki współpracy zostały wcześniej uzgodnione. Terlikowski miał na podstawie tej umowy prowadzić zajęcia od lutego 2018 r. Władze WUM zrezygnowały ze współpracy po wpisie Wandy Nowackiej na jednym z portali społecznościowych.

Czytaj też:
Terlikowski wyrzucony z uczelni za poglądy? "Czy mój doktorat i moje publikacje przestają się liczyć, bo jestem przeciwko zabijaniu dzieci?"

Źródło: Ordo Iuris
Czytaj także