Freedom House opublikował raport dot. demokratyzacji w różnych krajach. W Polsce ten wskaźnik określono na 2,89 (w skali, w której 1 to najwyższy wynik, a 7 najgorszy), wobec 2,57 wcześniej. To najgorszy wynik w ciągu ostatnich 10 lat.
W ciągu roku najbardziej pogorszyła się ocena organizacji dot. niezależności i sposobu działania wymiaru sądowego - z 3,25 do 4,25. Gorzej niż rok wcześniej oceniono też ogólnokrajowe rządy demokratyczne (spadek z 3,25 do 4), lokalne rządy demokratyczne (z 1,75 do 2) oraz społeczeństwo obywatelskie (z 1,75 do 2).
Anna Wójcik, prawnik i socjolog z Poznańskiego Centrum Praw Człowieka Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, w komentarzu dotyczącym mediów stwierdziła, że niezależne media są coraz słabsze biznesowo, ponieważ... reklamodawcy odchodzą z mediów tradycyjnych do internetu. – Jednocześnie rządząca partia szuka sposobów, żeby ograniczyć zagraniczną własność na rynku, co mogłoby doprowadzić do erozji wolności słowa. W 2017 roku nadal krytykowano media publiczne za brak obiektywności graniczący z propagandą – dodała.
Warto jednak przypomnieć, że ubiegłoroczny raport Freedom House wzbudził wiele kontrowersji.
Czytaj też:
Polski zamordyzm medialny według Freedom House
Czytaj też:
Skandaliczny raport Freedom House. "Szturm na wolność prasy w Polsce"