Europoseł PiS Ryszard Czarnecki stwierdził, że nie sprawdziły się zapowiedzi opozycji, zgodnie z którymi Polska ma zostać ukarana przez Brukselę poprzez obcięcie dofinansowania. "Durna, czarna propaganda PO i Nowoczesnej ma krótkie nogi, tak samo jak kłamstwo" – mówił polityk w wywiadzie udzielonym portalowi wpolityce.pl.
Media informują, że Polska najprawdopodobniej uniknie cieć w unijnym budżecie. "Świetna wiadomość" – stwierdził Czarnecki. Polityk stwierdził, że ewentualne obcięcie unijnych funduszy dla Polski, to były jedynie przysłowiowe "strachy na Lachy" podsycane przez działaczy "totalnej opozycji" i zaprzyjaźnionych z nią mediów.
Czarnecki orzekł jednak, że rozmowy dotyczące budżetu będą jeszcze długo trwały i tak naprawdę zakończą się dopiero w 2019 roku z nową Komisją Europejską.
Czytaj też:
Czego Polacy oczekują od polityki zagranicznej?
Czytaj też:
Niemieckie media: Przestrzeganie praworządności warunkiem przyznawania funduszy UE?