Kopalnia Zofiówka: Ratownicy odnaleźli ciała dwóch z trzech poszukiwanych górników

Kopalnia Zofiówka: Ratownicy odnaleźli ciała dwóch z trzech poszukiwanych górników

Dodano: 
Opuszczona do połowy górnicza flaga na wieży wyciągowej kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie,
Opuszczona do połowy górnicza flaga na wieży wyciągowej kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie, Źródło: PAP / Andrzej Grygiel
Wczoraj wieczorem ratownicy odnaleźli pierwszego z poszukiwanych górników, dzisiaj odnaleziono ciało drugiego górnika. Chociaż na razie Jastrzębska Spółka Węglowa na razie nie potwierdziła tej informacji, mężczyźni prawdopodobnie nie żyją. "Akcja trwa nadal, w dalszym ciągu poszukiwany jest jeden górnik" – podkreślono w komunikacie.

"W ósmej dobie akcji ratowniczej w Ruchu Zofiówka, ratownicy odnaleźli jednego z trzech poszukiwanych górników, który nie daje oznak życia. Ratownicy zlokalizowali jego ciało w zalewisku, podczas wypompowywania wody. Akcja nadal trwa, w dalszym ciągu poszukiwanych jest dwóch pozostałych górników" – podano wczoraj późnym wieczorem na stronie Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia Zofiówka.

Dzisiaj rano spółka poinformowała, że ratownicy odnaleźli ciało drugiego z trzech poszukiwanych górników. Chociaż na razie Jastrzębska Spółka Węglowa na razie nie podała oficjalnie tej informacji, mężczyźni prawdopodobnie nie żyją.

Ratownicy zlokalizowali ciało drugiego górnika w zalewisku, podczas wypompowywania wody. Akcja trwa nadal, w dalszym ciągu poszukiwany jest jeden górnik – podała dzisiaj rano JSW.

Wstrząsy w kopalni Zofiówka

Do najsilniejszego w historii kopalni Zofiówka wstrząsu, o sile ok. 3,4 w skali Richtera, doszło w sobotę 5 maja, około godz. 11. Pod ziemią pozostało siedmiu górników. W ubiegłą sobotę ratownicy uratowali dwóch mężczyzn, w ubiegłą niedzielę wydobyto zwłoki dwóch kolejnych.

Od ubiegłej soboty poszukiwano trzech zaginionych górników – wczoraj wieczorem i dzisiaj rano, znaleziono ciała dwóch z nich.

Czytaj też:
Wstrząs w Zofiówce. Jest śledztwo prokuratury

Źródło: Polsat News/jsw.pl
Czytaj także