Jacek Sasin podkreślił, że rząd spełnił wszystkie początkowe żądania opiekunów osób niepełnosprawnych. Jego zdaniem dalsze manifestacje w Sejmie są pozbawione sensu, a sam protest nabrał charakteru politycznego.
Polityk stwierdził, że nawet gdyby polski rząd zdecydował się na wprowadzenie takich rozwiązań jakich domagają się protestujący (czyli świadczeń w wysokości 500 zł w gotówce), to za chwilę okaże się, że opiekunowie stawiają kolejne żądania.
– W tym proteście nie chodzi już o niepełnosprawnych, o ich prawa, chodzi o kolejną polityczną awanturę – mówił w Polskim Radiu.
Czytaj też:
Sasin: Protestujący w Sejmie stają się narzędziem opozycjiCzytaj też:
Sasin o proteście rodziców w Sejmie. "Działania z dnia na dzień nie są możliwe"