Za zabicie dziecka jego rodzice – Beata Ch. i Jarosław R. – zostali skazani odpowiednio na karę 10 i 12 lat pozbawienia wolności. Teraz jednak katowicki Sąd Apelacyjny zadecydował o zaostrzeniu kar. Matka Szymona spędzi w więzieniu 13, a ojciec 15 lat.
Sprawa śmierci 2-latka wstrząsnęła całą Polską. Jak opisuje "Super Express", w trakcie śledztwa okazało się, że dziecko w męczarniach umierało w domu, chorując na zapalenie otrzewnej, które powstało po uderzeniu w brzuch. Rodzice nie poszli z synkiem do przychodni, bo bali się, że lekarze powiadomią policję o pobiciu malucha. Gdy dziecko zmarło, para porzuciła je w cieszyńskim stawie.
Po wyłowieniu ciała, nie można było go zidentyfikować. Dopiero w roku 2012 udało się ustalić, że są to zwłoki 2-latka z Będzina. Sąd I instancji skazując rodziców Szymona w czerwcu 2017 roku, uznał, ze zabili oni syna z "zamiarem ewentualnym" i skazał matkę na 10 lat odsiadki, a ojca na 12.
Jednak decyzją Sądu Apelacyjnego w Katowicach kary zostały podwyższone. Wyrok jest prawomocny.