We wpisie zamieszczonym na portalu społecznościowym Krystyna Pawłowicz odniosła się do projektu reformy szkolnictwa wyższego przygotowanej przez wicepremiera Jarosława Gowina i poinformowała, że go nie popiera. Zaznaczyła, że wypowiada się jako pracownik naukowy z kilkudziesięcioletnim stażem. "40 lat wykładałam na UW,UKSW i uczelni regionalnej" – podkreśliła.
Pytana przez jednego z użytkowników Twittera o wady projektu, posłanka Prawa i Sprawiedliwości odparła: "Sama koncepcja,obalenie autonomii uczelni, zagranica jako główny recenzent polskiej nauki, szczeg. humanistyki polskiej,narzucenie uczelni władzy jakiegoś zewn biznesu,brak lustracji,odrzucenie polskiej tradycji akademickiej itd. Proj pokazuje kompleksy autorów".
Pawłowicz przyznała, że liczy za głębokie zmiany w forsowanym projekcie, a właściwie na nowy projekt. Zapowiedziała, że za propozycją w obecnej formie nie zagłosuje.
Przypomnijmy, że wczoraj grupa studentów Uniwersytetu Warszawskiego rozpoczęła strajk okupacyjny na terenie uczelni. Protest jest sprzeciwem właśnie wobec reformy zwanej ustawą 2.0. W swoim manifeście uczestnicy protestu wskazali, że właśnie trafia ona pod obrady Sejmu. Studenci twierdzą, że jest ona zwieńczeniem dekady zmian prawnych, których skutkiem będzie demontaż instytucji edukacji wyższej i nauki w całym kraju.
Czytaj też:
Okupacja Uniwersytetu Warszawskiego. Studenci protestują przeciwko ustawie Gowina