Partia Macierewicza i Pięty? „Plotki i podburzanie nastrojów”

Partia Macierewicza i Pięty? „Plotki i podburzanie nastrojów”

Dodano: 
Prof. Romuald Szeremietiew
Prof. Romuald Szeremietiew Źródło: PAP / Rafał Guz
Antoni Macierewicz ma założyć własną, konkurencyjną wobec PiS partię polityczną. A w jej szeregach mieliby znaleźć się Bartłomiej Misiewicz, Edmund Janniger i Stanisław Pięta. Takie informacje podaje tabloid „Fakt”. „To plotki, służące jedynie podburzaniu nastrojów” – mówi portalowi DoRzeczy.pl prof. Romuald Szeremietiew, były wiceminister obrony narodowej.

Antoni Macierewicz znalazł się w ostatnim czasie na bocznym torze w Prawie i Sprawiedliwości. Od czasu do czasu pojawiają się sensacyjne doniesienia o tym, jakoby były minister obrony narodowej miał plany założenia własnej partii, konkurencyjnej wobec PiS. Tabloid „Fakt” poszedł jeszcze dalej. Wg gazety nowa formacja Macierewicza nie tylko powstanie, ale wiadomo już, kto miałby się w niej znaleźć. Nową formację mieliby współtworzyć Bartłomiej Misiewicz i Edmund Janniger, współpracownicy Macierewicza z MON.

Dołączyć miałby do nich poseł Stanisław Pięta, który po doniesieniach medialnych na temat jego romansu został zawieszony w prawach członka partii i klubu PiS, wykluczony z komisji śledczej ds. Amber Gold oraz sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Antoni Macierewicz krytykował tę decyzję: „Dla każdego środowiska wolnościowego jest wartościowym człowiekiem. Bardzo wysoko cenię pana posła Piętę. Nie wiem co mogło doprowadzić do takiej decyzji, która ma wielki ciężar gatunkowy” – mówił Antoni Macierewicz w Polskim Radiu 24. Z kolei dowodem na to, że w partii mieliby się pojawić Janniger z Misiewiczem ma być fakt, że wspólnie z byłym ministrem obrony narodowej uczestniczyli w sympozjum dotyczącym bezpieczeństwa.

– Nie jest tajemnicą, że krytycznie oceniałem politykę Macierewicza jako ministra obrony – mówi portalowi DoRzeczy.pl Romuald Szeremietiew, były wiceszef MON. – Jednak tu sprawa wydaje mi się jedynie plotką dziennikarską. Rzuconym hasłem, którego celem jest jedynie podburzenie nastrojów – podsumowuje.

Pogłoskom o nowej partii zaprzeczył sam Macierewicz, który napisał na twitterze, że powtarzane informacje na temat jego rzekomych planów są już nudne, a tekst Faktu to fake News. Pogłoskom zaprzeczył też były rzecznik MON, Bartłomiej Misiewicz.

Czytaj też:
Nie będzie "partii Macierewicza"? Były szef MON: To prowokacja

Źródło: Fakt
Czytaj także